co za chamstwo!grubym zle chudym zle,ja tez do szczuplych nie naleze,i teraz z kazdym kg czuje sie jeszcze lepiej,,w koncu przestalam stosowac diety,cwiczenia,a co zalozyc,,wali mnie to,,a moj dziubek i tak powtarza ze jestem najpiekniejsza i kocha kazdy moj kg,powiedz cos lekarzowi,nie powinien Cie stresowac pajac jeden,a jak masz okazje to zmien go na innego..trzymaj sie i nie denerwuj:)

nikt nie ma prawa sie na Ciebie wydzierac. Dziecku nic nie bedzie. Powodzenia :)

KOCHANA JA MAM MEGA NADWAGĘ!!
BAŁAM SIĘ WŁAŚNIE,ŻE JAK PÓJDĘ DO GIN,TO MNIE OKRZYCZY,ALE NA SZCZĘŚCIE OBAJ MOI LEKARZE SĄ ZWOLENNIKAMI CIAŁKA HAHA:) I MAJĄ SUPER PODEJŚCIE:)MÓJ PROWADZĄCY ZAWSZE MÓWI-MAJA JAK MYŚLISZ JAKIE MASZ WYNIKI??JA TAK Z NIEPEWNOŚCIĄ PYTAM SIĘ,CZY OK..A ON Z BANANEM NA USTACH MÓWI--KOCHANA TAKA KOBIETA JAK TY NIE MOŻE MIEĆ INNYCH WYNIKÓW JAK TYLKO IDEALNE:)NICZEGO CI W KOŃCU NIE BRAKUJE,ZAWSZE JEST MIŁY UPRZEJMY:)PÓKI CO JEST OK:)
NATOMIAST DRUGI NIE ŻEBY BYŁ NIE MIŁY CZY COŚ TYLKO PO PROSTU POWIEDZIAŁ(ZROZUMIAŁE I LOGICZNE),ZE NIE POWINNAM NADUŻYWAĆ SŁODYCZY HAHA:)

A JEŻELI TWÓJ GIN MA COŚ DO KILOGRAMÓW TO NIECH PRZEJDZIE NA DIETETYKE,A NIE GINEKOLOGIĘ!!

Ja przed ciążą miałam dużą nadwagę, w czasie ciąży schudłam 16kg i do tej pory nie powróciłam do danej wagi, po porodzie dojdzie karmienie piersią i pewnie schudniesz jak cholera :)