Ja miałam też niskie ciśnienie. Mi ginekolog nie kazał, nawet o to nie pytałam. Czasami na jednym kubku się nie kończyło.

A ja robie słabą kawkę sobie 2, 3 razy w tyg, tez mam niskie cisnienie

veecky
no widzisz sa lekarze i lekarze .

Moje nie było jakoś tragicznie niskie. Ja cały czas mam niskie ciśnienie.

ja pilam kawe tez w ciazy ale tylko jak mnie glowa bolala o chodzilam zamulona to wtedy kawka stwaial mnie na nogi ;)

Ja mialam tyko w ciazy niskie cisnienie , i w tym mialam zawroty glowy omdlenia . A pozatym pilam slabo i z mlekiem ;P

ja wypijam codziennie jedną, słabą- bo lubię.

Jak byłam w ciąży to piłam codziennie dwie normalne kawy z mlekiem. Nie widzę w tym nic złego. Nawet w szkole rodzenia położna dość długo wypowiadała się na ten temat twierdząc że kawa w ciąży jest nawet potrzebna bo po pierwsze zapobiega zatwardzeniom, po drugie sprawia że lepiej się czujemy. Podobno kofeina powoduje minimalny wzrost tętna dziecka i to tylko na pięć minut więc jest w zasadzie dla maluszka nieszkodliwa.
Oczywiście jeśli mamuśka ma problemy z nadciśnieniem, ryzyko zatrucia ciążowego albo inne podobne problemy ze zdrowiem to nie powininna pić kawy w ciąży.

Przed ciążą piłam baardzo dużo kawy, tyle ile mogłam i miałam czasu. W czasie ciązy pije zawsze jedną dziennie z rana. Kawa wbrew pozorom pita z umiarem jest wprost zalecana.

Lekarze powalaja pic (zdrowym kobietom) 2 x dziennie slabe kawy (z lyzeczki z mlekiem np.) jezeli przekracza sie te ilosc i pije po 4 nawet 5 dziennie dopiero moze stac sie niebezpiczne ! Kolejne przesady ? :/ Nie dajcie sie zwariowac, ze kawa zdrowej kobiecie w ciazy szkodzi ! Jezeli nie macie pewnosci, najlepiej poradzcie sie swojego lekarza.