Wcinaj migdały :)

mało ostre, mało słodkie.

Mi pomaga kefir naturalny - zawsze wieczorkiem wypijam 0,5 litra. Do tej pory zgaga dopadła mnie 3 razy, przeszło po kefirze. Polecane jest też ciepłe mleko, jogurty naturalne, migdały. Absolutnie nie cola, herbata miętowa - bo nasilają jeszcze bardziej (ktos kiedys mi powiedzial ze cola pomaga - gówno prawda, myslalam ze sie wykończe całkiem;)). Unikaj gazowanych napoi, pikantnych, słonych potraw, jak najmniej smażonego. JEdz po prostu lekko strawne rzeczy i pij duzo niegazowanej wody.

mleko...Zawsze w nocy karton stoi obok lozka i w razie ognia w paszczy zapijam mleczkiem.

Ja cały czas jadłam mleko z płatkami kukurydzianymi :)

Ja w 16 tygodniu też byłam jeszcze na minusie dopiero po 20tc zaczęłam baaardzo powoli przybierać więc tym chyba nie musisz się przejmować a na zgagę mi troszkę pomagały migdały ale zazwyczaj musiałam po prostu czekać aż przejdzie

jedz malutkie porcje ale często ;) I pij mleczko na tą zgagę mi osobiście pomaga ;))

Ja jem wszystko na co mam ochote, ostre, słodkie. Nie patrze hehe a jak mnie dopadnie po tym zgaga ( a mam ją praktycznie po wszystkim) to zapijam mlekiem i spokój :) a jak samo mleko nie pomaga to doprawiam kefirkiem :D

Najlepiej jeść na co masz ochotę, jak nie masz to nie jedz, ale trzeba pamiętać o odpowiednim przybieraniu na wadze. Ja lubię ciemne pieczywo, w ciąży mam ochotę na jasne. Kupiłam ciemne i skończyło się zgagą podobnie mam po rybach z puszki:P