Mój mąż hmmm - jest moim :meżem ,przyjacielem .
Mogę na nim polegać w każdej sytuacji.
Jest osobą która dba jak najlepiej o swoją rodzinę
Zaskakuje mnie na każdym kroku od prawie 11 lat i najważniejsze jest to że sie sobą nie nudzimy

- mimo że tego nie znosi, wyciera kurze i zamiata,
- w weekendy albo jak idzie na popołudniówkę robi mi rano kawkę,
- w większości spraw mamy bardzo podobne zdanie,
- ma wspaniałe poczucie humoru,
- zawsze stoi po mojej stronie,
- potrafi mi szczerze powiedzieć, jeśli zrobiłam coś źle,
- potrafi też szczerze wyrazić swoją opinię na temat mojego wyglądu,
- nie wstydzi się okazywać uczuć (ja mam z tym problem, dlatego u niego to podziwiam),
- czasami drapie mnie po plecach,
- JEST MOIM NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM :)

i wiele, wiele innych... :)

Przy moim mezczyznie w skrocie czuje sie szczesliwa :)
A co w nim lubie?
-jak mnie spiocha paskudnego budzi rano usilnie i nie odpuszcza dopoki nie wstane
- jak mnie sprowadza na ziemie gdy sie zagalopuje z planami, bo jestem marzycielka
- sposob w jaki sie do mnie przytula, jak wnocy otula mnie koldra, jak wtula sie przed sniem
- jego realizm zyciowy i to ze ciezko pracuje gdy mamy plan na cos
- jego sexowne usta i tyleczek i to jak sie usmiecha
-nasze rozmowy o wszystkim i niczym oraz wiele godzin o naszej przyszlosci
-to ze liczy sie z moim zdaniem i zawsze ze mna rozmawia, pyta przed podjeciem waznej decyzji
- teraz kiedy brzunio mi rosnie uwielbiam jak przy wspolnym ogladaniu filmu pogladzi po brzuszku, powie cos do niego i jak na dobranoc czule go caluje
i wiele wiele innych :)

co ja lubie w swoim mężulku chm:
-to że nigdy nie chrapie
-uwielbiam jak ma uśmiech na twarzy:)
-zawsze jak coś chce to zawsze mi mówi na tak
-nigdy sie nie obraża i nie lubi kłutni i za to go Kocham
-codziennie na wieczór pierze sobie sam skarpetki a na drugi dzień zakłada świerze
- że lubi gotować i to od niego dużo sie nauczyłam
no i uwielbiam jego łysą ogoloną głowe
itd...

Najważniejsze że jesteśmy szczerzy ze sobą, rozmawiamy na wszystkie tematy, jest moim przyjacielem, ufamy sobie...
Kocham jego głos, nos, oczy, wszystko :)
Zawsze wszystko wie i jest najmądrzejszy na świecie i jak mam problem to razem go rozwiązujemy :)

Mój mąż:
- ma dobry wpływ na dzieci, dyscyplinuje je (bez bicia, po prostu jego się słuchają, nie chce mi zdradzić jak to robi)
- dzieci go kochają
- jest nie tylko moim mężem ale i moim przyjacielem
- ma poczucie humoru
- czasem zachowuje się jak 3latek (podczas zabawy z Tomkiem) i to jest bardzo śmieszne
- nie jest ani pesymistą ani optymistą, tylko tak pośrednio
- często wyręcza mnie w pracach domowych, odkurzanie czy mycie okien to nie jest dla niego kłopot. On nie jest pod pantoflem, sam się pyta czy pomóc... I jeszcze wiele innych :)

Mój Mąz:
-jest opiekunczy
-zaradny
-daje poczucie bezpieczenstwa
-potrafi rozmawiac i słuchac
-zawsze moge na niego liczyc
i jak sie usmiecha to tak fajnie marszczy mu sie nos i przy tym mruzy oczy....i jest bardzo kochany...nie zamieniłabym Go za zadne skarby...

Wszystko.
Nie będę wymieniać bo jest tego cała masa.

Jego odwagę, bo właściwie niczego się nie boi.
Jego dobre serce, bo nigdy nie odmawia pomocy, nie tylko mnie; pomaga nawet nieznajomym.
To, że odnosi się z wielkim szacunkiem do swoich rodziców - co u facetów jest rzadkością.
Jego męskość i siłę fizyczną.
Jego ciało w każdym calu. Oczy, uśmiech, ręce, plecy, pupę. Wszystko.

za to ze jest przystojniakiem:)))
wspiera mnie zawsze
kocha mnie mimo ze po ciazy bardzo sie zmienilam na gorsze.
za to ze wytrzymuje ze mna
ze ma taki boski usmiech i tyleczek:D
za to ze uczy nasza coreczke raczkowac.
ze lubi mala kapac,
wybacza mi duzo:)
jest opiekunczy i milutki jak niedzwiadek:)))