klopsiki z jajek. Pycha, wypróbuj, kilka użytkowniczek zainspirowałam ostatnim razem :)

a mogę prosić o przepis

A czy może post to nie jest czas, w którym należy sobie czegoś odmówić, zrezygnować z jakiejś przyjemności??
Czy jedzenie mięsa jest grzechem i kto tak powiedział?
Wiece skąd w ogóle wzięło się niejedzenie mięsa w poście? Stąd, że mięso było kiedyś artykułem luksusowym i z niego właśnie ludzie rezygnowali aby odbyć pokutę.

Czyli jeśli kupie sobie 1 kg łososia za 55 zł za kg to poszczę tak?

A jeśli zrobię sobie kanapkę z pasztetem za 11 zł za kg to grzeszę???

Najpierw trzeba zrozumieć w co się wierzy moje drogie :)


A co do pytania, u mnie dziś na obiad pstrąg smażony.

U mnie dzisiaj szpinakowa z jajkiem. Jakby tak nie patrzeć to wiele osób gotuje na piątek żurek czy inną zupę. Niby przestrzegają postu ale zupę na mięsie gotują.

Schabowego.

Nie uznaję postu, ale mimo to dzisiaj mam pewnie jakieś warzywka na patelnię (dieta). ;)

ja zazwyczaj w piątek gotuję żur z ziemniakami albo pomidorową ale mam "zieloną" zupę od wczoraj więc nie będę wydziwiać bo bardzo ją lubię, wywar z warzyw do tego groszek zielony fasolka szparagowa brokuły marchew w kostkę i pierś kurczaka też w kostką :) pychotka :)

U mnie najprawdopodobniej makaron chinski z warzywami, przesmazony.
Co do czasu postu... nie jem miesa, bo normalnie na codzien cos tam miesnego jem i wlasnie dzien postny, czyli odmowienie sobie czegos miesnego, jest dla mnie wyrzeczeniem. Jakbym byla jaroszka, to pewnie bym musiala odmowic sobie czegos innego, np. slodyczy :)