Bez urazy ale moze przestań zaśmiecać takimi pytaniami :/

sądzę, że nie ma reguły na to. Syn w wieku 10m chodził i w ogóle wszędzie go było pełno córa usiadła dopiero jak miała ok 9 miesięcy niedługo skończy rok jeszcze nie chodzi, raczkuje stoi przy mebelkach ina tym koniec. Na moim przykładzie widać, że z tym to różnie

uwazam ze to nie prawda bo moj ma 4 miesiac i prawie siedzi.. jak mial 2 miesiace to juz gawozyl jednosylabowo, teraz juz krzyczy i gaworzy dwusylabowo, w ogole jest jakis do przodu.. Nie sadze ze to jakas regola (dziewczynki szybciej chlopcy wolniej), kazde dziecko jest inne i kazde sie inaczej rowija, w swoim indywidualnym tempie.

dodam jeszcze, że nie spotkałam się z takim stwierdzeniem jak Ty napisałaś, słyszałam natomiast że dziewczynki szybciej rozwijają się pod względem mowy, nauki itp..

ja się dowiedziałam od koleżanki i właśnie nie wiem czy to prawda

Każde dziecko jest inne i inaczej sie rozwija i tez mysle ze nie prawda ze dzieczynki szybciej. Mój synek ma prawie 6miesiecy i juz go rwie tak jakby chcial juz chodzic a jeszcze dobrze nie siedzi :)

Nieprawda! Mój synek i znajomi mi chłopcy fizycznie akurat prześcigali znajome dziewczynki. Mój miał 6 miesięcy jak stał w łóżeczku, czołgał się i znowu wstawał przy meblach, krzesłach ect. Siedzieć zaczął jak miał 8, a dokładnie tydzień po 1-szych urodzinach zaczął chodzić. Gorzej z mówieniem czy korzystaniem z nocnika (ma prawie 2 lata). Aktywność na poziomie 3 latka, cała reszta nie odróżnia go od roczniaka.

Dziewczynki szybciej dojrzewają ale rozwój jest zależny od uwarunkowań dziecka oraz angażu rodziców w ćwiczenia umożliwiające szybsze przystosowanie się do środowiska zewnętrznego :)

A dlaczego uważasz,że zasmieca takimi pytaniami?po to jest ten profil,zeby pytac...

Dla mnie to nie reguły.I nie wiem dlaczego wszędzie przyjoł się taki stereotyp że chłopcy się pużniej rozwijają?
Ja osobiście znam kilka przypadków że to chłopcy się szybciej rozwijają np siadają,chodzą mówią itp np jest tak w moje rodzinie i u kilku znajomych:)