akurat jest lepiej, ale bywaly takie "fazy" ze nie chcialo mi sie nawet rano z lozka wstawac, na mysl o czekajacych mnie 12 godzinach z moim "slodkim bobaskiem";)

Nie mogę odpowiedzieć TAK lub NIE, bo zdarza się, że tak :)

@agawita - miałam to samo :)

Leżałam w łóżku i przeciągałam moment wstania z niego, ile się dało...

Day by day

haha ja mam to teraz :) Młody w łóżeczku już wrzeszczy na mamę a ja udaję, że śpię :) hehe cwaniak nie da się oszukać

Tak, ale wtedy się dołuję, że jestem złą mamą, bo przecież to tylko niespełna pięciomiesięczne dziecko.

ja mam teraz gorsze dni i obawiam się, że jeżeli ta pogoda nie zmieni się na wiosenną to złapę doła totalnego :( a w mojego roczniaka wszedł jakiś diobeł i nie mam już siły na nic kompletnie :(

jeszcze nie i oby tak zostalo:)

W zyciu prywatnym jest mnie baaardzo ciezko wyprowadzic z rownowagi .

.... a tez mialam podobne dni gdzie z lozka nie chcialo mi sie wstawac. Z tym, ze zawsze bralam maluszki do lozka nakarmilam i wszyscy  dalej w kime :)

Ewa podobno od czwartku wiosna, na poludni Polski ma byc juz ponad 10 stopni:)Tez czekam, bo przestaam chodzic na spcery,a moj maly bez spaceru staje sie nieznosny...

no właśnie Marcel już od siedzenia w domu jest taki nieznośny :( wcześniej był chory więc wiadomo, że na spacer z nim nie wyszłam, a teraz pogoda do dupy :( może w poniedziałek się wypogodzi troszkę bo zapowiadają 7 st i trochę słońca więc mam nadzieję, że wyjdziemy na spacer