« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
lokata

2012-10-04 07:30

|

edyt. 2012-10-07 00:57

|

Pozostałe

czwarta rano:D

dokladnie o 4tej rano obudzily mnie smieszki piski jakies,otwieram oczy a to moja Nelka sie pielucha bawi,ja normalnie nie wierze ze ona ma dopiero 2miesiace a juz tak wariuje:)nakarmilam ja i wszystko zwrocila,w koncu o 23.30 tez jadla,chyba nie zdazyla zgłodniec:),teraz spi od jakis 30min,ja juz posprzatalam zrobilam pranie,zjadlam sniadanie i siedze;D


czy myslicie ze to tak jednorazowo czy ona juz poprostu krocej bedzie spac?tz mam na mysli ze w dzien spala moze za dlugo i dlatego sie obudzila z takim humorem.Od kiedy wogole dzieciaczki spia mniej w dzien?jak to jest,ja ciagle mysle ze ona bedzie spala caly czas a przeciez ona juz nie taka malutka;)


moje ulubione zdjecie pierwsze to po obudzeniu a drugie dwie min pozniej haha,jej miny bezcenne:)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kot
kot

co do spania bedzie juz coraz mniej,jak chcesz zeby ci przesypiała noc,nie komp za pózno,przetrzumuj ją jak najdłuzej wieczorem,przespi wtedy noc.urocza jest!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

co do spania bedzie juz coraz mniej,jak chcesz zeby ci przesypiała noc,nie komp za pózno,przetrzumuj ją jak najdłuzej wieczorem,przespi wtedy noc.urocza jest!!!
a dziekuje:)
ostatnio pytalam o zmiane godzin kapieli,bo myslalam nad myciem ja o 17.30,i w sumie tak zrobilam 3dni,ale o 18mi usypiala i spala do 20.30!!a to troche dlugo bo o tej powinna juz spac na noc,wczoraj wlasnie umylam ja o 20,usnela o 21 na pol godziny,potem od 22 do 23 lezala,nie wiem na serio jak to opanowac;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

jeszcze jej się z 10 razy zmieni to spanie,a takie nocne pobudki na zabawę to jeszcze nie raz będą:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kot
kot

co do spania bedzie juz coraz mniej,jak chcesz zeby ci przesypiała noc,nie komp za pózno,przetrzumuj ją jak najdłuzej wieczorem,przespi wtedy noc.urocza jest!!!
a dziekuje:)
ostatnio pytalam o zmiane godzin kapieli,bo myslalam nad myciem ja o 17.30,i w sumie tak zrobilam 3dni,ale o 18mi usypiala i spala do 20.30!!a to troche dlugo bo o tej powinna juz spac na noc,wczoraj wlasnie umylam ja o 20,usnela o 21 na pol godziny,potem od 22 do 23 lezala,nie wiem na serio jak to opanowac;)
wiec tak,rozpisz sobie to na kartce.mała w padnie w ten rytm i ty razem znia.skoro kompiel ją nie rozbudza,to komp ją nawet o 21,nakarm i połóż,ale pamietaj staraj sie zeby juz jej od 17niekłasc spac(wyspi sie w dzień)pare razy tak zrobisz i sie na uczy!teraz bedzie ci mniej spała,ciekawsza swiata jest-musisz uzbroic sie w cierpliwosc!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

jeszcze jej się z 10 razy zmieni to spanie,a takie nocne pobudki na zabawę to jeszcze nie raz będą:)
haha,za kazdym razem ja nagrywam:)
mam nadzieje ze potem sie wtule i pospimy razem,ja odespie ta pobutke;)
cwaniara mala teraz spi a mi juz sie nie chce!jak narazie:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

co do spania bedzie juz coraz mniej,jak chcesz zeby ci przesypiała noc,nie komp za pózno,przetrzumuj ją jak najdłuzej wieczorem,przespi wtedy noc.urocza jest!!!
a dziekuje:)
ostatnio pytalam o zmiane godzin kapieli,bo myslalam nad myciem ja o 17.30,i w sumie tak zrobilam 3dni,ale o 18mi usypiala i spala do 20.30!!a to troche dlugo bo o tej powinna juz spac na noc,wczoraj wlasnie umylam ja o 20,usnela o 21 na pol godziny,potem od 22 do 23 lezala,nie wiem na serio jak to opanowac;)
wiec tak,rozpisz sobie to na kartce.mała w padnie w ten rytm i ty razem znia.skoro kompiel ją nie rozbudza,to komp ją nawet o 21,nakarm i połóż,ale pamietaj staraj sie zeby juz jej od 17niekłasc spac(wyspi sie w dzień)pare razy tak zrobisz i sie na uczy!teraz bedzie ci mniej spała,ciekawsza swiata jest-musisz uzbroic sie w cierpliwosc!
tylko ze ona ma wlasnie ten Rytm od 15 do 17,18,ze moze spac,a jeszcze jedno jak kapie ja o 20 to placze wiecej przy karmieniu
mysle ze poczekam do 3m-cy i wtedy sprobuje ja tak jak piszesz,przyzwyczajac do tych samych godzin.Bo teraz to codziennie inaczej jest,wyjdziemy na spacer i juz jej sie drzymie co zmienia reszte dnia;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Takiż to urok jest...
..że kto rano wstaje ten ma dziecko.

Ja bym walczyła na Twym miejscu, bo może jej to tak zostać. Jak już przebudzi się o tej 4tej to cycucha czy tam butlucha i spróbuj ją ululać. Na krótką metę to 4ta rano to i fajna sprawa ale na dłuższą..
Mój budził się kiedyś o 5-6 ale po cycku szedł spać dalej... teraz baaaardzo rzadko kiedy śpi do 7ej po tym cycku porannym o 5tej. A wszystko przez ząbkowanie i kilkudniowy pobyt w górach, gdzie wczas wstawaliśmy i wyjeżdżaliśmy, dosłownie 3-4 dni i tak mu zostało :/ już się przyzwyczaiłam i ja, ale czasem marzy mi się pospać choć do 9tej.. ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kot
kot

co do spania bedzie juz coraz mniej,jak chcesz zeby ci przesypiała noc,nie komp za pózno,przetrzumuj ją jak najdłuzej wieczorem,przespi wtedy noc.urocza jest!!!
a dziekuje:)
ostatnio pytalam o zmiane godzin kapieli,bo myslalam nad myciem ja o 17.30,i w sumie tak zrobilam 3dni,ale o 18mi usypiala i spala do 20.30!!a to troche dlugo bo o tej powinna juz spac na noc,wczoraj wlasnie umylam ja o 20,usnela o 21 na pol godziny,potem od 22 do 23 lezala,nie wiem na serio jak to opanowac;)
wiec tak,rozpisz sobie to na kartce.mała w padnie w ten rytm i ty razem znia.skoro kompiel ją nie rozbudza,to komp ją nawet o 21,nakarm i połóż,ale pamietaj staraj sie zeby juz jej od 17niekłasc spac(wyspi sie w dzień)pare razy tak zrobisz i sie na uczy!teraz bedzie ci mniej spała,ciekawsza swiata jest-musisz uzbroic sie w cierpliwosc!
tylko ze ona ma wlasnie ten Rytm od 15 do 17,18,ze moze spac,a jeszcze jedno jak kapie ja o 20 to placze wiecej przy karmieniu
mysle ze poczekam do 3m-cy i wtedy sprobuje ja tak jak piszesz,przyzwyczajac do tych samych godzin.Bo teraz to codziennie inaczej jest,wyjdziemy na spacer i juz jej sie drzymie co zmienia reszte dnia;/
płacze bo jest juz padnieta.wiesz to odczekaj i zobaczysz:)udana jest hehe z ta pobudką,niema co!ona sie wyspi w dzień a ty biedna kozystaj z kazdej chwili i odpoczywaj

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

Takiż to urok jest...
..że kto rano wstaje ten ma dziecko.

Ja bym walczyła na Twym miejscu, bo może jej to tak zostać. Jak już przebudzi się o tej 4tej to cycucha czy tam butlucha i spróbuj ją ululać. Na krótką metę to 4ta rano to i fajna sprawa ale na dłuższą..
Mój budził się kiedyś o 5-6 ale po cycku szedł spać dalej... teraz baaaardzo rzadko kiedy śpi do 7ej po tym cycku porannym o 5tej. A wszystko przez ząbkowanie i kilkudniowy pobyt w górach, gdzie wczas wstawaliśmy i wyjeżdżaliśmy, dosłownie 3-4 dni i tak mu zostało :/ już się przyzwyczaiłam i ja, ale czasem marzy mi się pospać choć do 9tej.. ;P
dobry cytat Migrena:P
ona tylko tak dzis,zazwyczaj usypiala o 22 i spala do 6stej poczym jadla i spala do 9-10.30 a ja razem z nia..
kurde zeby tak nie zostalo,zobaczymy o ktorej wstanie??
moja siostra tez mi mowila ze wystarczyly 2 noce zeby ich maly przestal spac w swoim lozeczku,przyjechali do nas,i ze spal z nimi w srodku to od tamtego dnia nie chcial spac sam..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kot
kot

Takiż to urok jest...
..że kto rano wstaje ten ma dziecko.

Ja bym walczyła na Twym miejscu, bo może jej to tak zostać. Jak już przebudzi się o tej 4tej to cycucha czy tam butlucha i spróbuj ją ululać. Na krótką metę to 4ta rano to i fajna sprawa ale na dłuższą..
Mój budził się kiedyś o 5-6 ale po cycku szedł spać dalej... teraz baaaardzo rzadko kiedy śpi do 7ej po tym cycku porannym o 5tej. A wszystko przez ząbkowanie i kilkudniowy pobyt w górach, gdzie wczas wstawaliśmy i wyjeżdżaliśmy, dosłownie 3-4 dni i tak mu zostało :/ już się przyzwyczaiłam i ja, ale czasem marzy mi się pospać choć do 9tej.. ;P
dobry cytat Migrena:P
ona tylko tak dzis,zazwyczaj usypiala o 22 i spala do 6stej poczym jadla i spala do 9-10.30 a ja razem z nia..
kurde zeby tak nie zostalo,zobaczymy o ktorej wstanie??
moja siostra tez mi mowila ze wystarczyly 2 noce zeby ich maly przestal spac w swoim lozeczku,przyjechali do nas,i ze spal z nimi w srodku to od tamtego dnia nie chcial spac sam..
dziecko to kombinator;)badz czujna:)