« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ninuka24
ninuka24

2011-03-31 18:44

|

Przebieg ciąży

czy Wasze maluszki w brzuszkach tez Wam czasem nie dawaly spac w nocy?

czy mialyscie przez to zarwane noce?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria

Nie, mój był spokojny, albo ja tak twardo spałam, że go nie czułam. Teraz też przesypia całą noc, więc chyba od początku nie był nocnym markiem:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tygrysek

Ja bardzo czuje dziecko takie pływajace ruchy jak tylko połoze sie do łóżka nie moge usnąc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nadine

ja prawie codziennie nie mogę spać nawet teraz próbuję się położyć ale mi nie daje... jak kopie to trochę boli :( chodzę już z godzinę po domu i próbuję je ululać ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

mi moja Mała nie daje spać ;) czasami ostro kopie i się budzę a później ciężko mi znowu zasnąć

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ninuka24

nadine ... to chyba mamy to samo. Maly mnie kopie w prawy bok, w jajnik najbardziej a w nocy jest strasznie aktywny martwi mnie to czasem ta jego aktywnosc. ps. ja wlasnie tez probowalam sie polozyc po nieprzespanej nocy i nie da rady. a ty mozesz sprobowac zjesc banana lub napic sie szklanke mleka 30 min przed snem mi czasem to pomaga i maly spi:)

ja nie miałam z tym problemów. nawet jak Mała mnie kopała, nie przeszkadzało mi to zasnąć :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ulcia32

Mój synek to nocny marek, w dzień cisza a w nocy, jak tylko przyłożę głowę do poduszki, zaczyna się szaleństwo i tak do około 4 nad ranem. Mam nadzieje, że mu przejdzie niedługo bo już chodzę jak ćma:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
muszkapetunia

Mój jak był w brzuszku to też szalał w nocy tak twierdzi mój M ;) ja go tylko czułam jak sie kładłam a póżniej miałam głeboki sen do momentu gdy musiałam wstac do toalety ;p i zaczynało sie od nowa ;) Teraz nie jest lepiej budzi sie czasami o 24 czasami o 1.30 pozniej 3 albo 5 i o 6.30 ma mnóstwo informacji do przekazania i koniec mojego spania heh ;p

Nie miałam z tym problemu był spokojny spał chyba razem ze mną:) Co nie zmienia i tak faktu że pod koniec ciąży się budziłam w nocy na siku:D:D

Jasne ,że tak. Czasami mała wierci się do 2.00 w nocy...