« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26
dorota26

2016-11-15 14:59

|

Pozostałe

czy bałyście się zajść w drugą ciąże?

mamy jedno dziecko i bardzo chcielibysmy drugie ale jeszcze nie teraz , synek ma trzy lata i strasznie sie boję jak pomyślę o ciąży , żle znosiłam pierwszą wymiotowałam była osłabiona , ciąża była zagrożona i teraz mam taki wewnętrzny strach jak go pokonać?


39.13%
TAK
60.87%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happy85
Bardzo tym bardziej ze w styczniu bylam w ciazy pozamacicznej. Operacja,stres usuniecie jajowodu. Teraz jestem w 31 tyg batdzo sie balam caly czas, dalej sie boje zeby wszystko bylo ok z malutka. Wiec stres jest caly czas ; ale bardzo chce zeby maly mial rodzenstwo ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowata
bałam się zdecydowac na drugie dziecko z powodu nie samej ciąży tylko tego czy sobie poradzę po porodzie z dwójką bo przy pierwszym dziecku zmagalam się długo z depresją poporodowa. ale Teraz z drugim dzieckiem jest o niebo lepiej
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauli29
Tak i to bardzo. Poczytaj sobie historie moich ciąż na blogu. Pierwsza ciąża 6tyg w szpitalu. Od 25tc leżenie plackiem i walka o każdy dzień. W końcu rodzi sie mój starszy syn w 34tc. Mimo dramatu kończy sie wszystko dobrze. Decyzje o drugim dziecku podejmowaliśmy ze świadomością, ze historia raczej sie powtórzy. No i sie powtórzyła, ba była nawet gorsza. Niewydolność szyjki plus łożysko przodujące. Dramat! 20tydzien i 30% szansy powodzenia ciąży. Leżałam plackiem od stycznia do czerwca. Kolejny raz udało sie. Co prawda wcześniak 34tc i prawie obydwoje z synem prawie sie przekręcilismy przy tym ale sie udało! I wiesz, jakbym miała sie cofnąć do momentu decyzji o drugim dziecku i ze świadomością tego co sie wydarzyło to i tak bym zaszła w ciąże. Bo ja bardzo chciałam mieć dwoje dzieci. A raczej powinnam powiedzieć: bardzo chciałam, zeby moje dziecko miało rodzeństwo. Na trzecie nie zdecyduje sie juz nigdy, choć serce mi płacze bo chciałam mieć córkę ale nie chcemy juz kusić losu. Dwa razy sie udało i na tym poprzestaniemy.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Predzej balam sie zajsc w pierwsza donoszona. Poprzednia poronilam. Bardzo sie balam ze bedzie powtorka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987
Pierwsza ciąża byla nie planowana a stachu nie było, teraz wiem jaka to sympatyczna sprawa... Nieprzespane noce, rozstanie z dzieckiem codziennie idąc do pracy, poznałam choroby na każdą literę alfabetu na jaka może chorować dziecko... I boje sie drugiego dziecka jak diabli... Ale tak kocham pierwsze Kubusia i życie, ze chce dać znów życie istocie, abym ją również mogła kochać i aby mój syn miał kogo kochać, kiedy nas zabraknie... Ale na dwójce koniec
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
Nie choć powinnam z moim nadcisnieniem. Pierwsza i drugą planowane. Druga do tego stopnia żeby był synek.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909

ta, też się boję. nie umiem się zdecydować, ja myślę, że to juz czas to pojawia się jakas wątpliwosc zeby jeszcze odczeac..

Twój komentarz