« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karinio
karinio

2013-01-22 13:45

|

Szpitale, lekarze, położne

czy byłyście głodne na porodówce?

czy byłyście głodne na porodówce? :) Głupie pytanie, ale pytam bo słyszałam że przed porodem nie można nic jeść (już w szpitalu) Chyba, że mam złe informacje to mnie poprawcie;p


29.41%
TAK
70.59%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniukomerubee

Przed porodem nie dają nic do jedzenia i na wszelki wypadek robią lewarywę aby nie wypróżnić się podczas porodu gdyż są to same bakterie.

Uwierz mi, że jak Cię złapią bóle, to ostatnią rzeczą o jakiej pomyslisz będzie jedzenie :D
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martyna22

ostatnia rzeczą o której myslałam bylo jedzenia, ale pić mi się cały czas chciało od oddechów. Duzo wody weź ze sobą :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
juju

Mowili mi ze nie moge jesc, tylko pic. Po cichu zjadlam serek waniliowy i buleczke w trakcie wywolywania (2 sniadanie) , w porze obiadowej pozwolili zjesc talerz zupy(szpitalna , sama woda... ), jak sie skurcze rozkrecily to pobieglam z biegunka do kibelka i zwymiotowalam miedzyczasie bo sie organizm do porodu oczyszczal takze moglam ich posluchac i w ogole nie jesc:)

Kolezanko jak kobieta rodzaca zrobi kupę, to pokłady tak szybko zmienią, że rodzaca nawet nie będzie wiedziała że ją zrobiła :)))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Nie pozwolili zjeść śniadania, zrobili lewatywę i 12 godz byłam bez jedzenia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gmartha

Nie możana jeść bo można wzymiotować przy podaniu znieczulenia lub podczas bóli ...

Przynajmniej w Ni jest taki "zakaz " i dlatego też mimo wszystko dają tabletkę przeciwwymiotna...

 

Ja zjadłam snikersa chyba ( nie pamiętam ) przy porodzie z córką , z synkiem nie miałam czasu ..:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sssnakeee

ja zjadlam obiad...nigdy nie zapomne kalafiorowej mmmm pycha....i kotlet z xziemniakami...:)ok 13. potem lewatywa i o22 dzidzia na swiecie ....  stolca nie oddalam ale wymiotowalam...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Zgadzam się z przedmówczyniami - przy skurczach nie myślisz o jedzeniu. ;) Jedyne co, to bardzo chce się pić. :)

Ja nic nie jadłam, a i tak na porodówce dostałam biegunki życia. ;/ Więc niedość, że musiałam się martwić bólem, to jeszcze póki miałam siły i nie podłączono mi oxy, czołgałam się do salki obok do wc. Potem tak bolało, że było już mi wszystko jedno co ze mnie leci. ;) Jedyny minus, że A. wszystko widział, ale na szczęście oboje traktujemy to humorystycznie. ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pawlakboj

nie bylo czasu jak aby mylsec o glodzie , mialam kompletnie pusty zoladek , wymiotowalam 3 razy na porodowe ale zanim pojechalam do szpitala zjadlam kanapke a tak zeby nie byc glodna i jednak nie warto bylo ... :)

Twój komentarz