ani razu ale za to jestem teraz :(

hej,no mi sie zdazylo.kaszel mialam okropny,migrena mnie mczyla ale nie bralam lekow,tylko paracetamol jak juz musialam i syrop z cebuli :-D wszystko z malym ok... niedawno sie zaszczepilam przeciwko grypie... :-)

Ja ostatnio z wirusem wylądowałam w szpitalu. Wymiotowałam non stop i miałam gorączke ponad 38. Przeleżałam 6 dni w szpitalu, mam antybiotyk i mimo to Na Usg lekarz powiedział, że dzidzia się rozwija podręcznikowo :) Myślę, że nie ma się czym martwić.

Nie,od kiedy zaszlam w ciaze az do momentu gdy maly mial 6 m-cy zachorowalam tylko raz( jak mial 6 m-cy)Dodam ze wczesniej czesto bylam chora, bo mam chronicznie chore zatoki, wiec ciagle katar itd. Jesli Ty jestes chora np. jakies przeziebienie czy cos "lekkiego"to i tak nie ma to wplywu na Twoje dziecko, jest dobrze chronione w brzuchu:)

Ja od samego początku ciąży (od kwietnia) do tej pory nie byłam ani razu chora:) A normalnie, to jestem co 2-3 miesiące zwłaszcza na zatoki...

Mnie złapało mega przeziębienie w 8 tygodniu, tony chusteczek, byłam bardzo słaba, praktycznie 5 dni przeleżałam w łóżku. Później też lekki katar w 25 tygodniu. Dzidzia okaz zdrowia.
Najważniejsze to mierzyć temperaturę bo wysoka gorączka na początku ciąży może powodować skurcze macicy - tak mi powiedziała moja ginekolog i kazała - w razie gorączki powyżej 37,5 - wziąć antybiotyk bo to mniejsze ryzyko dla Dziecka niż temperatura.

no troszke mnie wzięło ale tylko lekki katar, temperatura nie przekracza 37,2 no i oczywiście ból gardła, ale gardło boli mnie odkąd pamiętam. jestem w 14 tygodniu. a powiedzcie mi jak mierzycie temperaturę? siedzicie pod pierzyna czy wychodzicie spod niej do mierzenia?

Tak i strasznie sie meczylam, przy kazdym kaszlu napinal mi sie brzuszek i bolal. Na szczescie domowe sposoby i syropki pomogly, obeszlo sie bez antybiotykow ;)

Ja jestem już od półtora tygodnia chora. Ostry kaszel, ból gardła i katar. Nie pomaga czosnek, mleko z miodem czy syrop z cebuli. Nie mam już siły ale w piątek byłam u lekarza i dzidzia prawidłowo się rozwija a mi kazał brać czosnek i syrop z cebuli jeszcze 2-3 dni i ponoć będzie poprawa. Dzidzia wg mnie wykazuje lekkie zmęczenie moją chorobą bo mniej się kręci ale najważniejsze, że wszystko jest ok.

Moja dzidzia urodziła się z wadą serduszka, lekarze wmawiali mi że musiałam być chora na początku ciąży a nie byłam, nigdzie nie wychodziłam bo do 4 miesiąca byłam wyłączona całkowicie z życia jedyne co pamiętam dokładnie to klozet ;/ Następnie padło pytanie czy miałam opryszczkę na początku ciąży - również nie miałam. Generalnie dowiedziałam się od nich nie można zachorować do 5 tyg ciąży bo do tego czasu kształcą się wszystkie organy później już tylko rosną.