http://40tygodni.pl/samotna-matka-a-miejsce-w-przedszkolu-publicznym,141253,2,0

I nas pierwszenstwo maja te dzieci ktorych obydwoje rodzicow pracuja. Samotne matki juz nie maja takiegoprzywileju i w sumie dobrze.

dzieki za link

 

dobrze tam napisala jedna dziewczyna 'Jest pewien rodzaj przyzwolenia społecznego w naszym kraju na taki oszustwa nazywane zaradnością tylko później jest płacz, że "kołderka za krótka" i kolejne dziecko umiera, bo państwo nie ma na jego leczenie.'

mariola159 w naszym  przedszkolu byly dodatkowe punkty dla dzieci samotnych matek wiec nie wiem skad twoje wiesci

Miało być "U nas". Są dwa przedszkola i w każdym najpierw dostają się te dzieci, których obydwoje rodziców pracuje.

nie cierpię kłamstw i oszustw. jak jak jakaś kobieta twierdzi, że jest samotną matką a ma partnera to może chciałaby się zamienić miejscami z taką mamą? dla mnie to jest żałosne...

U nas tez pierwszenstwo mają dzieci, ktorych oboje rodzice pracują.

kkw mysle ze masz racje z tym co napisalas 

chore to jest ze tak trzeba czasami "kombinowac" , nie wiem . Swoja droga Andzia próbujesz udowodnić ze dzi3wewczyny z forum to sama zgnilizna spoleczna ?  ;)

nie, wcale nie ale smutne ze jest tylko jedna osoba ktora by nie wziela jesli chodzi o rodzinne a wiele osob oswiadczalo ze jest samotne jak nie jest, mysle ze dziewczyny sa jak wielu wiekszosc - niestety, a mielismy juz taka dyskusje jako watek poboczny na wykladach i wychodzi ze wielu ludzi ma moralnosc kalego - jak inni kradna zle jak ja kradne dobrze. najwyzej sie wyspowiadam ;-) to nic ze robie tak co miesiac i przestac nie zamierzam a te 80 zl nie ratuje mi zycia

 

pytanie co jest ucziwe a co nie przykladow mozna mnozyc, moge znalezc portfel z dowodem i gruba kasa - kase zabrac dowod wyrzucic gdzie w trawe bo czemu by nie w koncu znalazlam a nie ukradlam

 

pewnie ze byloby super jakby bylo tyle miejsc w przedszkolu ile dzieci albo wiecej a wszyscy zarabiali po 10 tysiecy i starczalo im lekko na zycie mieli by potem super emerytury itp itd tylko czy wtedy jakby byla okazja wziac nieuczciwie np 3 tys na dziecko brali by czy nie? moze jednak by brali dalej bo przyda sie np na wakacje 

  

rozumiesz o co mi chodzi? :-)