ja mam swoj styl,to co lubie to tak szanuje ze nawet bluza ktora kupilam za 200zl,8lat temu wyglada jak nowa:D,,na raty ja wzielam,heh 600zl zarabialam wtedy;/

nie ide z moda,moze tez dlatego ze wszystko co modne i fajne to pasuje na dzidy roz s:),lubie siebie taka jaka wygladam wiec luzz:)

a o jakiej modzie mówisz? przecież jeśli coś jest na faszyn szołach to zaraz leży to na półkach w chinskich marketach, wystarczy,że Dior czy Chanel dadzą legginsy i już są wszędzie.. to samo z torebkami, ze wszystkim..

dres,mam dres...tralalala:)) wygoda przede wszystkim:)ale oczywiscie schludnie i tez stosownie do okazji.

to co lezy w chinskich jest tylko zludnie podobne do tego co jest modne .. ale jak kto lubi :)))

Modę mam w d... Noszę to, co mi się podoba :)

dzidy?!! hahaha nom xl może nie wygladac ciekawie np w rózowych rurkach, ale bez przesady.. mozna sobie kupić równie modne w innym kolorze :D masz racje co do tego, że najwazniejsze by sie lubić i dobrze sie czuć w tym co sie nosi.

nie zludnie tylko jest takie samo ale brak im metki i jakości :) Faktem jest,że nigdy sukienka targowa nie będzie leżała tak jak za kilka tysiączków ale w modzie nie chodzi o kopię strojów, a podłapanie detalu, koloru, mieszania wzorów czy fasonu danej kreacji :)

Modnie ale z głową nie wszystko w mojej szafie jest z drogich sklepów nie przeliczając funtów na złotówki :) Jak to robi moja mama i ciągle marudzi tyle kasy ty chyba ocipialas do reszty ... ;p

rozumiem o co chodzi marioli :) ale to nie jest tak, ze odrazu takie rzeczy laduja w chinskich sklepach .. na poczatku wszystko jest modne i fajne do poki nie wyloduje w sklepach chinskich po 5zl i wszystkie wsiurki zaczynaja w tym chodzic, az do przesady, ze robi to sie juz okropne. ja sie lubie ubierac na czasie, ale nie do przesady.. czasami wyciagne jakas bluzke z szafy ktora kupilam pare lat temu :)

Raczej mam własny styl. Musi do mnie wszystko pasować, muszę się czuć dobrze i musi mi być wygodnie. Więc z modnych ciuchów też coś założę..