« Powrót Następne pytanie »

2010-11-25 21:24

|

Zakupy

czy kupowac wieksza ilosc ubranek na poczatek?

zastanawiam się czy oplaca sie upowac wieksza ilosc ubranek dla malenstwa przed porodem? wszystko co mam to pratycznie kupione uzywane ubranka, byly tanie to kupowalam. mam juz z 10 pare bodziakow na rozmiary 56 i 62 spioszki, pajace
i dzis znowu zobaczylam sliczne spiochy pare sztuk za grosze..niewiem czy oplaca sie kupowac czy lepiej kupic jak juz dziecko sie pojawi. jakby nie patrzec tych ubranek nie mam duzo a na rozmiar 62 moze bym pokupywala wiecej.
mozecie mi cos w tej kwestii doradzic?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

na moim(naszym)przykładzie:
-56 przydało sie dosłownie pare sztuk.bodziaki,śpiochy,pajace.nic więcej.mały miał niecałe 3.5kg,pewnie jak by miał więcej nie użyła bym wcale.bo akurat te były na styk.
-62 no troszkę zaszalałam...i nie użyłam nawet połowy.zadko się zdarzało żeby mały miał założone cos 2-3razy.no co,nie mogłam się oprzeć jak widziałam takie maleńkie cudeńka
-68 noo troszkę lepiej :) kupiłam sporo(zakupoholiczka),ale ubranka się przydały.dziecko juz tak szybko nie rośnie.oczywiscie po niecałych 2mies.musiałam wymieniać garderobę synka :P

itd itp :) teraz jest o niebo lepiej.dziecko wolniej rośnie,można zaszaleć i CIESZYĆ SIĘ Z TEGO CO SIĘ KUPIŁO :P

no tak ale zaezy tez ile mialas tych ubranek na 62. bo jak sporo to sie nie dziwie,ze mlody nie zakladal wszystkiego. bo jak pisalam mam tak z 10 sztuk spiochow pajacow bodziakow na 62. za malo?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

u mnie najlepiej sprawdził się zestaw body+pajac.szczegolnie ze rodziłam w zimie. miałam koło 15 takich zestawów.ale wiesz to też zależy jak czesto masz zamiar prać,prasować itd

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

10 szt bodziaków to nie mało ani dużo bo a to zasika, a to uleje, możesz jeszcze dokupić ze 4-5 max, ale moja mała to na samym początku "zużywała" 1 bodziak na dzień + śpioszki i pajac po kąpaniu, jeśli zdarzyło się 2 bodziaki to przez zasikanie podczas przewijania, poza tym dostaniesz pewnie jakieś od rodziny i znajomych, ja tyle dostałam, że nawet wszystkiego nie użyłam, a dokupić zawsze można po porodzie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

no właśnie, pranie i prasowanie..., ja dzięki temu że miałam pełno ubranek od znajomych to mogłam spokojnie czekać z praniem aż się pełna pralka uzbiera, więc w sumie cieszę się że miałam tyle ubranek, ale gdybym sama miała je kupić i za nie zapłacić to bym pewnie tyle nie kupiła

nie no nowych to nie kupuje. kupilam tylko body kopertowe zeby latwiej mi bylo na poczatek reszta uzywane..za takie pieniadze ze glowa boli. naprawde okazje a i sa w naprawde dobrym stanie. dostalam tez od jednej z uzytkowniczek.ale racja po porodzie wsumie mozna dokupic

na początek nie ma sensu kupować zbyt wiele ciuszków, ja je 'zbierałam' całą ciąże, bo były słodkie to kupowałam. Później wiadomo przychodzili goście - ciągle jeszcze przychodzą, każdy coś kupuje :) i na ta chwilę wiem już, że mała wszystkiego nie wynosi, bo rośnie jak na drożdżach. Miała 57długości jak się urodziła, ale jakimś cudem ubranka 56 były na nią za duże, a na tą chwilę już niektóre w tym rozmiarze chowam, bo robią się za małe, a 62 jeszcze są troszkę duże, ale myślę, że mimo to na początek lepiej 62 kupować - starczą na dłużej. A ilość ubranek tak jak Dziewczyny wyżej napisały zależy od tego jak często chcesz robić pranie. U mnie najbardziej sprawdza się zestaw kaftanik/koszulka rozpinane + śpiochy, albo bodziak z długim rękawem+półśpiochy. Ciągle zapominam o 'pajacach' także na początek nie am co szaleć z ciuszkami

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Nie kupuj dużo, bo nie wiesz co się sprawdzi w Waszym przypadku, ja np. śpiochów w ogóle nie używam, bo mały często robi kupkę (jak to noworodki) więc żeby zmienić mu pieluchę musiałabym go całego rozbierać. Wolę pajaca bo ma zatrzaski, więc jest wygodniejszy - rozpinasz tylko i już:)
Zresztą te wszystkie ubranka mają różne wymiary, na mojego małego nie wszystko pasuj, bo np rękawki są za krótkie, albo ogólnie jest za szerokie.
Jak dzidzia się pojawi będziesz wiedziała co Ci się przyda i najlepiej żebyś wtedy sobie dokupiła co trzeba. Ale możliwe że nic nie będziesz musiała dokupować, bo noworodka nie trzeba zbyt często przebierać, więc kilka sztuk ubranek wystarczy z powodzeniem:) Ja mam swoje ulubione kilka sztuk i one nam wystarczają:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

a ja mam wszystkie śpiochy z zatrzaskami w kroku :)

do szpitala to wszystko miałam kopertowe, bodziaki i nawet śpioszki znalazłam kopertowe na allegro firmy sofija, no i pajace też, nic przez głowę, żeby było szybciej i sprawniej bo nigdy przed porodem nie ubierałam noworodka

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77

Polecam body i pajace. Wszystkie te koszulki i bluzy z kapturami to totalna porazka. Moja corcia rozmiar 56 nosila miesiac. Najwiecej mialam na 62 i niektore rzeczy zalozylam raz moze dwa razy. Przydaly sie na 1,5 miesiaca. Teraz uzywam 68, ale juz tez pomalu wyrasta. Juz nakupowalam ciuszki w rozmiarze 74 i pewnie przydadza sie na dluzszy czas. Nie ma co szalec z iloscia ubranek, bo dzieci szybko rosna. Chociaz mi samej ciezko sie oprzec jak te ciuszki sa takie sliczne :)