na wszystko ale nie jesdnocześnie ;(

(wczoraj na kolacje pierogi z kapustą, a dziś na sniadanie placuszki z polewą czekoladową)

uwielbiam czekoladę z orzechami i lody czyli raczej na słodko

za zawsze miałam ochotę bardziej na słodkie, przed ciążą też, więc nic się nie zmieniło :) ogólnie jestem taki ciasteczkowy potwór :) tylko ograniczam, nie pochłaniam słodyczy w jakichś okropnych ilościach

z calym szacunkiem dla ciebie ale bardzo czesto zadajesz pytania  ktore mozesz znalesc w necie. tak jak np te. :)

na poczaaku mialam bardzo na słone(chipsy ,frytki itd)ale teraz jakos sie unormowało i jakos nie mam sprecyzowanego smaku.

aga 107 to nie odpowiadaj na nie jak ci się nie podoba

przecież w necie nie znajdzie odpowiedzi na pytanie "jakie smaki preferują dziewczyny na 40tygodni.pl" :P

o boze i juz zaczynacie skakac po kims....niewazne. odwoluje to co napisalam wyzej..<milczy>

po nikim nie skaczę, nie chciałam, żebyś to tak odebrało, to było dla żartu :)

* odebrała, sorki za literówkę