nie, nie mialam i nie mam zgagi po owocach, ale czasami po herbacie owocowej.
U mnie na zgage röwniez mleko ani migdaly nie pomagalo-pomagaly natomiast wafle ryzowe ,;-))

nie mam zgagi po owocach :) poki co ciesze sie bo wogole zgagi jeszcze nie mialam

nie mam, i nigdy w życiu nie miałam po niczym, nawet podczas ciąży

miałam ale już nie mam, po jabłkach i bananach miałam, teraz to juz jak jest akcja to po wszystkim mam zgagę ale to rzadko

Nie mam, w poprzedniej ciąży też mnie nie dopadła zgaga

TFU TFU! (aby nie zapeszyć) na razie nie wiem co to zgaga....

też mam zgagę po większości owoców... okropność.
zrób sobie napar z imbiru. jest pikantny, więc ja piłam bardzo słaby. pomaga na dłużej. wypijałam literatkę max dwie dziennie i przechodziło. teraz już nic nie pomaga, oprócz leżenia z głową odchyloną w tył i picia wody mineralnej w dużych ilościach, bo nóżki mój dzidziuś ma w górze i kopie w wątrobę i w żołądek ;/

Po owocach raczej nie, mnie męczy jak zjem coś słodkiego...
Pomagają mi właśnie migdały, natychmiastowa ulga.

Po samych owocach nie mam, ale już po sokach owocowych, szczególnie pomarańczowym, to jak najbardziej. Dlatego staram się ich unikać.

mnie męczy po owocach... Nawet jak sie napije herbaty z cytryną ;//