Powinnaś jechać jak najszybciej na izbę przyjęć. Slabe ruchy w końcówce ciąży nie muszą oznaczać nic złego, bo dzidziuś ma mniej mniejsca po prostu, no chyba, że te ruchy nagle się osłabiły. Pozatym jak byłam kilka razy na izbie przyjęć to inne dziewczyny przyjeżdżały tam i mówiły, że właśnie mają termin i podłączano je pod KTG. Dlatego nie zwlekaj tylko jedź, przebadają tętno dzidziusia i sprawdzą czy wszystko jest ok. Ty tego nie wyczujesz.

Jedz na izbe i powiedz ze nie czujesz ruchow bez watpienia odpowiednio sie toba zajma, i pewnie podlacza do ktg.

Jedz sprawdzic. W ciazy mozna i nalezy byc przewrazliwionym na wszystko, co nas niepokoi. Ja przy ostatniej ciazy na dzien przed terminem porodu pojechalam do szpitala bo brzuch mi lekko twardnial. Fakt, cora urodzila sie kilka godzin pozniej, jednak to jeszcze nie byl zaczynajacy sie porod. Natomiast bardzo dobrze, ze pojechalam, bo ktg choc nie wykazalo skurczow porodowych to wykazalo, ze corcia miala zbyt wysoki puls na skutek mojego... odwodnienia. Zostalam podlaczona na kilka godzin do kroplowki uzupelniajacej plyny. 

Tak wiec jedz i trzymam kciuki, zeby wszystko bylo jak najlepiej... :)