Profil użytkownika: kasia21

Przetwarzanie...

Komentarze gości

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    ksiezniczkam

    Hej porodu nie wywolalam sama :) Mowia ze dzidzia wyjdzie kiedy zechce moja jak i twoja ewidentnie nie chciala :) Porod wywolywali mi w szpitalu 10dni po terminie.Jezdzilam co dzien na ktg i z dnia na dzien czulam co raz mniej ruchow aczkolwiek jak sie okazalo wszystko bylo ok. Pojechalam do szpitala na drugi dzien po badaniu bez jakich kolwiek oznak poradu.Zero skurczy,czop i tym bardziej wody na miejscu podlaczyli mnie do oksytocyny i czekalismy czy to cos pomoze czy nie.Podlaczyli mnie do oksy okolo 11 i do 15 nic sie nie dzialo,o 15.45 zaczal sie porod,przebili mi wody i zaczely sie tak okropne skurcze ze myslalam ze kite odwale :) Suma sumarum rodzilam 3,5h z czego pol godziny to parcie tak wiec zycze ci tak samo udanego rozwiazania jakie ja mialam.Powodzenia :)

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    ksiezniczkam

    Oj nawet sie nie obejrzysz a Kubus bedzie z Toba :) Czas leci.Rozumiem Twoje oczekiwanie bo te ostanie dni do terminu sa okropne, a te po terminie juz koszmarne :) A skad jestes?

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    wiki218

    oby za długo nie czekali :)

    Jeszcze chwila i będziesz miała swojego skarba :))

  • Nie ma sprawy... :) Czasem warto siegnac po naturalne srodki zanim siegniemy po chemie... :)

    Pozdrowka... :* 

  • Wsadź sobie te teksty... zadałaś głupie pytanie to masz głupią opdpowiedź.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Hej porodu nie wywolalam sama :) Mowia ze dzidzia wyjdzie kiedy zechce moja jak i twoja ewidentnie nie chciala :) Porod wywolywali mi w szpitalu 10dni po terminie.Jezdzilam co dzien na ktg i z dnia na dzien czulam co raz mniej ruchow aczkolwiek jak sie okazalo wszystko bylo ok. Pojechalam do szpitala na drugi dzien po badaniu bez jakich kolwiek oznak poradu.Zero skurczy,czop i tym bardziej wody na miejscu podlaczyli mnie do oksytocyny i czekalismy czy to cos pomoze czy nie.Podlaczyli mnie do oksy okolo 11 i do 15 nic sie nie dzialo,o 15.45 zaczal sie porod,przebili mi wody i zaczely sie tak okropne skurcze ze myslalam ze kite odwale :) Suma sumarum rodzilam 3,5h z czego pol godziny to parcie tak wiec zycze ci tak samo udanego rozwiazania jakie ja mialam.Powodzenia :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Oj nawet sie nie obejrzysz a Kubus bedzie z Toba :) Czas leci.Rozumiem Twoje oczekiwanie bo te ostanie dni do terminu sa okropne, a te po terminie juz koszmarne :) A skad jestes?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

oby za długo nie czekali :)

Jeszcze chwila i będziesz miała swojego skarba :))

Nie ma sprawy... :) Czasem warto siegnac po naturalne srodki zanim siegniemy po chemie... :)

Pozdrowka... :* 

Wsadź sobie te teksty... zadałaś głupie pytanie to masz głupią opdpowiedź.