Nic się nie stanie! Na pewno dużo witamin dostarczasz sobie w tym co jesz. A większość kobiet w ciąży ma anemie. Na pewno nic nie będzie..

Ja nie brałam witamin wcale. Sama napisałaś że grozi Ci anemia ale jej nie masz więc wszystko w porzątku.

Ja nie biorę witamin.Żelazo biorę już drugi miesiąc ale raczej nie powinno się nic stać tym że 3 dni nie brałaś.Nie ma co się martwić.Pozdrawiam!

Nie stresuj się tak:) Nic się nie stało, to nie są jakieś niezbędne lekarstwa, i na pewno z maleństwem wszystko w porządku:)

Jak raz nie wzięłam magnezu to złapał mnie w nocy skurcz łydki. Ale może to tylko sugestia. Dużo zależy od psychiki najwyraźniej.

Nie, nic Ci sie nie stanie. Ja w ostatniej ciazy nie bralam w ogole zadnych witamin i moje dziecie urodzilo sie zdrowe i nawet nie najmniejsze (3820g)...

A zapytam jeszcze. Co to znaczy, ze grozi Ci anemia? Tzn. ze masz ja czy ze mozesz ja miec?
Bo z tego, co wiem, to zelaza nie ma potrzeby brac zapobiegawczo. Chyba, ze juz masz... Ale wtedy nic Ci juz nie grozi... skoro wlasnie juz to masz... :D

Sorry... w ogole kwasu foliowego. Magnez bralam (i to mnostwo) i potem Floradix popijalam...

ale to juz mialam anemie, a nie ze mi grozila... :P Hemoglobinka 8,1... :)

Tobie grozi a ja mialam cala ciaze anemie. Grunt abys brala zelazo. Spokojnie jak nie zielas to zacznij od teraz brac.

nic Ci nie będzie :) głowa do góry

dni to nie jest tragedia gorzej tak mi się wydaje gdyby to było np przez 3 miesiące:P ja też czasami nie zażyję i się nie martwię;)