Mozesz sie opalac , zakryj brzuszek i włóz cos na glowe , zeby ci sie slabo nie zrobilo to nie lez uparcie caly dzien na sloneczku:) Ja w poprzednich 2 ciazach tez kozystalam ze sloneczka , ale z rozumem:)

no ja sie opalam zaslaniam brzuszek, wczoraj siedzialam godzinke a bylo straszne slonce i mnie normlanie spalilo na nigach i ramionach hehe.Ale na brzuszku byla blzuka i zawsze mokra szmatka zeby dzidzi nie bylo za goraco hehehe

musze powiedziec ze ja tez wczoraj siedzialam  i tez spalilam nog i rece i siedzialam nie cala godzinke mialam zkryta glowe i brzyszek oczewiscie

Mozesz, tylko ze ryzykujesz, ze pozostana Ci brazowe, nierownomierne plamy... ostuda ciezarnych... wynik dzialania hormonow ciazowych. Te plamy moga Ci potem pozostac na zawsze. Z tego wzgledu opalanie nie jest wskazane ani w ciazy ani podczas karmienia piersia... 

no dokladnie tak jak pisze lamandragora , moga pozostac nieprzyjemne plamy na skorze :( poza tym mi sie robilo slabo od slonca .

Zgadzam sie z  lamandragora

Ja się trochę opalałam, nie zakrywalam brzucha, tylko zwilżałam go zimna wodą , żeby małego nie przegrzać. ;) Żadnych plam nie miałam.

z tego co wiem,nie mozna sie opalac poniewaz podnosi sie wtedy temp ciała (co sprzyja poronieniom) no i oczywiscie  wychodza plamy, jak dziewczyny mówiły.

ja sie powstrzymuje ;)

Tak jak lamandragora pisze można dostać takie plamy,moja biedna kolezanka tak ma wokół oczu! i wygląda jak panda:) teraz robi się to bardziej widoczne jak się opala...także na dobrą sprawe żeby ładnie wyglądać to teraz opalać sie nie może

Ja opalałam się w ciąży z przykrytym brzuchem bo pytałam sie lekarza to powiedzial ze mogę sie opalać tylko z rozwagą

Plamy oczywiście mogą się pojawić, nie wspominając już o przegrzaniu organizmu a to chyba najbardziej niebezpieczne w tym wszystkim. Ja osobiście dostałam wysypki od słońca, a wcale nie leżałam plackiem na plaży...