« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92
minka92

2012-06-29 10:45

|

Pozostałe

czy powinnam byc zla na mojego faceta?

jest mi troszke glupio o taki rzeczy sie pytac no ale ..
no wiec niedawno z mojim M. jakies 3 dni temu wyprowadzilismy sie bo mielismy dosc naszej wspolokatorki , mieszkamy juz wiec sami , moj M zawsze sie cieszyl jak dziecko na mysl ze bedziemy sami no i stalo sie, ale teraz mam wraznie ze nie poswieca mi tyle czasu co wczesniej , oboje pracujemy obiecal ze od czwartku pracuje na poludnie i ze wieczor caly bedziemy mieli dla siebie tez tak myslalam bylam nawet na to nastawiona .. a on wziol sie za podlaczanie jakis glosnikow to tv i robienie niewiadomo czego :( co zajelo mu tyle ze nawet nie zauwazyl ze poszlam spac poczulam sie okropnie ze cos innego jest dla niego wazniejsze niz nasz wspolny wieczor.. w sobote mam wolne i wyobrazcie sobie ze on wymyslil ze idzie do kolegi na grila i ze moge isc z nim .. ale ja nie chce po 1 nie lubie jego kolegow a po 2 jak to by wygladlo ja w ciazy z facetami siedzie i griluje ;/ postanowil ze idzie sam w moj dzien wolny .. :( mam wrazenie ze on unika kontaktu ze mna i jest mi naprawde zle bo zawsze skupialismy sie tylko na sobie .

Odpowiedzi

aaaa jeszcze jedno "2 siedze w domu sama jak palec" a może z nudów wymyslasz sobie sama "problemy" ? może zajmij sie czymś...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzis

'' jak to by wygladlo ja w ciazy z facetami siedzie i griluje ;/ '' Haha, no weź, chyba żartujesz?
Ja bym nie była zła, bo przecież chce Cię zabrać ze sobą, tyle, że ty nie lubisz jego kolegów, a i uważasz,że grillowanie w ciąży to coś złego.
Po pierwsze facet ma prawo, a wręcz powinien poświęcać się jakimś innym zainteresowaniom,a nie tylko i wyłącznie Tobie. Po drugie facet potrzebuje posiedzieć z kolegami, nie tylko z Tobą.
dla mnie to troche glupie to co tu jest napisane poniewaz on mial isc sam a potem zaproponowal ze " jak chcesz to mozesz isc ze mna" ja bym na taki uklad nie poszla poniewaz wolala bym zeby powiedzial to chodz kochanie pojdziemy razem. a to czy pojdziesz to juz twoja decyzja :) pozdrawiam :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
psociunia

Nie możesz go ograniczać, znajdź sobie jakieś koleżanki - pracujesz z samymi facetami, że nie masz ani jednej koleżanki ? Nie możliwe . Może po prostu nie chcesz ich mieć.. Wprowadziłaś się do nowego mieszkania to facet chce ogarnąć wszystko, żeby nie było syfu. Ogarnijcie mieszkanko razem a później na ogarniętym będziecie siedzieć sami. A z grillowaniem to troszkę przesadziłaś, że będziesz wyglądać jak meliniara. Co to już kobieta w ciąży nie może nigdzie wyjść ? Najlepiej zamknąć i siedzieć do 18nastki dziecka hehe :D U Ciebie ciąży jeszcze nie widać więc śmiało możesz iść, no ale jak nie lubisz kolegów swojego chłopaka bo nie potrafią się zachować to powiedz swojemu chłopakowi, że będziesz się źle czuła w ich towarzystwie i już ... A właśnie koledzy nie mają dziewczyn, koleżanek ? Może maja to się z nimi zapoznaj i niech chłopcy piją a Ty siedź i plotkuj z dziewczynami :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lues

Ja myślę, że problem tkwi w czymś innym. Mężczyźni, nie są od razu przygotowani do bycia rodzicem. My, kobiety przeżywamy to cały czas, bo wszystkie zmiany zachodzą w naszym ciele.

Mężczyzna może czuć się nieswojo. Porozmawiaj z nim o tym. Może czuje, ze coś się zmieniło i nie potrafi odnaleźć ssię w tej sytuacji. Może się również obawiać, że po porodzie wszystko się zmieni. Może trudno mu się teraz z Tobą rozmawia, bo nie do końca jest świadomy przez co przechodzisz.

Najważniejsze, żebyście porozmawiali.

Możesz być na niego zła, jeżeli chcesz ;) Ale mężczyźni wielu rzeczy nie zauważają, więc prawdopodobnie nie będzie wiedział o co Tobie chodzi ;>

Nie może jednak uciekać od odpowiedzialności. On jest tak samo w ciąży jak i Ty, choć nie fizycznie. Rozmawiaj z nim na ten temat, postaraj się, żeby się zaangażował. Niech mówi do brzucha, niech go pogłaszcze. Dziecko już niedługo zacznie rozpoznawać głosy z zewnątrz. Daj mu pretekst, żeby bylo w stanie po narodzeniu rozpoznać głos własnego ojca ;)

A na grille i inne przyjemności wybierajcie się razem. Raz tam gdzie on chce, raz tam gdzie Ty. Ustalcie reguły i przeżywajcie to razem.

Powodzenia! :)