« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
nala24

2014-07-09 21:15

|

Przebieg ciąży

czy pozwalacie sobie na jakiś alkohol w ciąży??

moja lekarka zaleciła mi picie małej lampki czerwonego wytrawnego wina raz w tyg (podobno po 20 tyg można przy anemii) a czy wy sobie pozwalacie np na winko albo na łyka piwka od męża albo np.na karmi

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

ja też piłm bavarie na winko sie nie skusiłam 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

Chyba jakieś przestarzałe wiadomości ma Twoja ginekolog...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konarapie

jak sa upaly to karmi ale  czytalam ze dobrze wplywa na laktacje , no i moja siotra panikara pila cala ciaze i jak karmila , uznaje je za napoj bezalholowy ;P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kakol1

nie tykam alkoholu ale jak widzę jak mąż czasami pije piwko do grilla to też bym chciała ale wiem że nie wolno... cheeky

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
Małego grzdylka od faceta sobie łyknę, taki upał zimne piwko, a bezalkoholowe to siki jak dla mnie, nie podchodzi.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Napiłam się pół lampki szampana na swoim cywilnym a później przez cały wieczór sączyłam kieliszek wina czerwonego. Wcześniej rozmawiałam o tym z lekarzem-zezwolił. Byłam pod koniec 33 tyg.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari
Brednie z ta lampka wina. Jest mnostwo innych sposobow na leczenie badz zapobieganie anemii
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

Pozwalałam sobie na alkochol w sęsię że raz wzięłam łyk radlera (bo miałam ochotę), wypiłam lampkę wina na urodzinach brata, i lampkę szampana na nowy rok. Wszystko w 3 trymestrze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24

z tym piciem wina to nie wiedomo jak byłam u innego lekarza (problem ze stawami) też zalecił lampkę wina jak mu powiedziałam że oszalał to mnie wyśmiał stwierdził że dzicko po 20 tyg ma już wszystko i teraz rośnie w mase ;) i już nic tego nie zmieni a drogie mamy wiecie żę pijąć kfir lub podjadając jabułko też macie w sobie alkohol nawet do 0,8 promila po kefirze nie mogę teraz znaleść tej stronki jest to chwilowe podniesienie alkoholu w organizmie po okło 15 min się neutralizuję ale jednak 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sewilka

Piłam bavarię a teraz piję warkę radler 0,0% a tak to czasami, baaaaardzo rzadko mały łyczek, dwa od kogoś kto przy mnie pije.

Twój komentarz