Ja mialam skrocona szyjke chyba od 29tc,urodzilam w 39tc,moze to byc zagrozenie wczesniejszym porodem ale nie musi,nie mozesz za duzo chodzic,nie przesilac sie,duzo odpoczywac,ogolnie od 30 tc slyszalam od lekarza grozby ze ''zaraz moge urodzic''u mnie sie nie sprawdzilo

Mnie się szyjka skracała od 20 tygodnia,co wizytę lekarz mi to mówił. Urodziłam tydzień po terminie :-)

Powinnaś jak najwięcej leżeć,nie forsować się,ja mam skróconą szyjkę na 1,5cm od 2 mies.,od początku ciąży miałam skracającą się, od grudnia mam pessar,więc niepokój towarzyszy mi od dawna. Uważaj na siebie tym bardziej,że to juz końcówka. A najlepiej pogadaj ze swoim lekarzem,on Ci dokładnie wszystko powie.

Ja w 31 tc miałam szyjkę 16 mm i wylądowałam w szpitalu na podtrzymaniu, bo akcja porodowa za wcześnie się zaczęła. Musisz się oszczędzać i dużo leżeć.

to ja mam 3cm :(

Ty masz 3 cm,to nie ma takiego wielkiego powodu do niepokoju,ja nawet od początku ciąży nie miałam 3 cm. Mówię Ci pogadaj najlepiej z lekarzem on Cię poinstruuje jak najlepiej postepować

Tez mialam skrocona urodzilam w 38tygodniu od 34 sie nasililo i musialam lezec w lozku objawem moze byc przedwczesny porod

witam,ja od 29 tyg borykałam się z problemem skracającej się szyjki,od 32 tyg brałam fenoterol do 36 tyg,lekarz straszył mnie że malutka urodzi się przedwcześnie,od 36 do 39 tyg chodziłam z rozwarciem 2 cm,a nasza córeczka urodziła się w 39 tyg + 3 dni :) także nie martw się na zapas:)

mi też się skracała i nawet miałam rozwarcie w 32 tygodniu ciąży brałam tabletki na podczymanie w lutym odczuciłam i urodziłam troche wczesniej

mi sie szyjka zaczela skracac w 20 tygodniu.. a od pocztku cizy bralam tabletki na podtrzymanie .. a urodzilam tydzien przed terminem :)