Straszne ale nie popadajcie w paranoje. Sami majowie wyjaśniają że 21 nie będzie żadnego końca świata tylko przełom dla ludzkości. Jeszcze kilka takich wiadomości i wszystkie pójdziecie rodzić. Przestańcie się straszyć. U mnie miasto stoi całe. To ma być koniec świata a nie jednego miasta Polski;-)pewnie jakiś fanatyk namieszał:-)

agawita mozliwe ale to troche strachu napędza mieszkancom bo to u nas sie stalo dwa dni przed oncem jak ty bys na to zareagowala...?

miałam właśnie zadawać pytanie co o tym myślicie.. nie wiem co o tym myśleć, ogólnie nie przywiązywałam specjalnej uwagi do tego końca świata ale takie zjawisko jednak zaczyna zastanawiać..
Mam nadzieję że nic się nie wydarzy bo czekam 9 miesięcy na moją córeczkę i chciałabym się doczekać :))

Dziewczyny myślę, że każda z nas ma jakieś obawy przed tym ale stresy dla kobiet w ciąży i młodych mamuś na prawdę nie są potrzebne:)

ja tez nie zwracalam na to uwagi i nie zwracalabym na to uwagi gdyby nie zdarzylo sie to w moim miescie

to normalne ze sie zdarzaja takie rzeczy, tak samo pewnie i wydarzy sie cos w piątek, na calym swiecie codziennie dochodzi do podobnych sytuacji, nie dajmy sie zwariowac :)

No wcale, przeciez zobacz jakie sa ciagle kataklizmy w innych czesciach swiata, takie obsuwanie sie ziemi to pestka wporownaniu z np. tsunami. Przezylam juz lekkie trzesienie ziemi jak bylam za granica. Nie wierze w "koniec swiata" 21.grudnia.

A pamiętacie te straszne powodzie kilka lat temu na południu? To gdyby wtedy ktoś przepowiedział koniec świata? To co wtedy? Ludzie powariowaliby wówczas zamiast zająć się zabezpieczeniem tego przed kolejnymi powodziami. A wybuch jądrowy w Japoni? Wiem, że to w obliczu zapowiedzi kojarzy się koszmarnie ale zadajcie sobie pytanie, co byście pomyślały wtedy? Ja bym dopiero wtedy wpadła w panikę.

Dziewczyny budujcie schrony nie ma żartów!! =/

u mnie pada deszcz a ja mam dopiero dziob od mojej Arki...jeszcze pies gwizdnal mi mlotek i gwozdzie, jak ja teraz skoncze budowe:(