« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilaa
emilaa

2010-08-03 15:09

|

Przebieg ciąży

czy to normalne?

Ostatnio mam dziwne humory . Az sie zaczynam bać . Jeszcze chyba nie dorosłam do roli matki. Boje sie ,że urodze chore dziecko...że nie będe go kochać . Co najgorsze boje sie ze bedzie brzydkie . Kazdemu sie cos podoba , kazdy ma swoj gust. Ja nie lubie rudych dzieci. Poprostu tak mam i już. Mam na tym punkcie jakas fobie. Po nocach mi sie sni ze rodze chore rude brzydkie dziecko ( takie podobne do Shreka ) No i placze caly czas. Tak bez powodu. Nigdy taka nie bylam. Czuje sie przez to pusta i niedojrzala. To chyba nie jest normalne...
Wiem ,że kazde dziecko jest piękne . Nie wiem co sie ze mna dzieje. ;(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zuza77

To hormony, ona odpowiadają za nasze zmienne nastroje :) Ja też martwiałam się żeby mały nie urodził się chory , ale to normalne. Pozdrawiam .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga199

Nie przejmuj sie miałam to samo i tez mi sie sniło ze urodziłam na ulicy staruszka z brodą i wąsami i dodatku siwy:d Nie zaleznie jakie ono bedzie i tak bedziesz je kochac i tak :)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
soniaa

też tak mam :):) nie martw się :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tanglang

myślę, że dużo kobiet tak ma ale jakie by twoje dziecko nie było dla ciebie będzie najpiękniejsze na świecie 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela202

to ja natomiast mam strach przed bliźniakami... tak strasznie się boję wizyty u ginekologa a idę już w ten piątek że mi powie że ma pani bliźniaki... nie poradziłabym sobie... to jest straszne uczucie;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilaa

:) juz humor mi sie poprawil ;) bo myslalam ze jestem glupia.  Zazdroszcze kobietom ktore mowia ze moglyby chodzic w ciazy caly czas. Ja niestety ale mam juz tego dosyć. Źle to przechodze. Mam nadzieje że do grudnia szybko czas zleci. ;)

angela202 w rodzinie ojca dziecka albo twoim byly blizniaki? Jak nie to podobno małe prawdopodobienstwo ;) zobaczysz że będzie jedno :) mam usg w oczach ;)

Chyba jednak doroslas...

Kazda z nas ma takie chwile, gdy zastanawia sie, czy jest wystarczajaco dobra matka... czy to jest to, czego chciala.

Ja takie chwile mialam w kazdej ciazy... obojetnie czy pierwszej, drugiej czy kolejnej...

Mysl... czy ja to wszystko ogarne? Czy sprawdze sie w tej roli? Czy mnie  to wszystko nie przerosnie?

 

Lepiej... Dzieci sa na swiecie... a wyzwania pietrza sie z dnia na dzien... W zwiazku z tym mysl... czy ja sobie z tym wszystkim poradze? Czy nadal jestem dobra matka... towarzyszy mi sezonowo z dosc duza regularnoscia...

 

Wazne, ze czlowiek mysli... ze sie w ogole nad tym zastanawia... Gorzej, gdy myslalo sie, ze nie ma juz nic do zrobienia... i ze wszystko jest takie proste... A tak przeciez nie jest.

 

Do milosci trzeba dojrzec... i dojrzewa sie nie tylko do momentu narodzin dziecka... ale potem nadal z nim, gdy ono rosnie...

 

Eh... bycie matka bardzo nas kobiety zmienia... :) na lepsze... ;) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
noma

Ja mam podobne myśli. Wszyscy mi mówią, że ciąża, to najpiękniejszy czas dla kobiety...a mi czasami tak bardzo brak rzeczy, których nie mogę robić z powodu ciąży, czuje sie ograniczona,czasami samotna, a nie szczęśliwa...i przez to wszystko nieraz boje się,że z moim instynktem macierzyńskim nie jest najlepiej, a przecież dlugo staralismy sie o maleństwo. Myślę, że jak juz zobaczę synka, to zakocham sie w nim na całego:))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilaa

 Chyba faktycznie każda tak ma ....  oj te hormony  ;)         .

Chociaz teraz nie chcialabym żyć bez dziecka (w brzuchu)  :) gdy mnie tak kopie aż mi serce skacze z radosci...że coś tam mam swojego.

Napewno bede je kochac :) ... mam małą siostre. Gdy dzieje sie jej krzywda serce mi peka...do tej pory byla moim oczkiem w glowie :) no zobaczymy jak teraz bedzie... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
veronika

Każda z nas ma/miała podobne obawy będąc w ciąży....ja też...tylko czasem az strach wypowiadac na glos czego sie boimy...ehhh...babeczki juz tak mają ;)))) nie martw się...