« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92
minka92

2012-08-11 21:06

|

edyt. 2012-08-11 21:16

|

Pozostałe

czy wasi faceci będa przy porodzie lub byli ?? :)

ja sobie nie wyobrazam porodu bez mojego faceta :)


77.78%
TAK
22.22%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

moj byl i dzieku mu za to:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anett84

Mój nie chciał i go nie zmuszałam, była ze mną siostra. Teraz uważam, że porodówka to nie jest odpowiednie miejsce dla faceta.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24

Mój był przez 7h naturalnego porodu potem zabrali mnie na cc ale przez te 7h był dla mnie mega wsparciem i nie wyobrażam sobie że mogłoby go nie byc wtedy przy mnie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka

Nie pozwoliłam mu wejść, czekał przed drzwiami porodówki parę godzin. Była ze mną moja mama. Poród przeszłam bardzo źle, bez znieczulenia, z powikłaniami. Nie chciałam żeby oglądał jak sikam pod siebie z bólu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anka08880

Mój mąż był i był dzielny ale troszke blady hehe, a później mu kazały położne sprzątać to wszystko po mnie ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olucha

Był ze mną mąż- nie "facet" (nie lubię tego określenia:)), ale z własnej woli. Narzucanie partnerowi chęci wspólnego porodu nie jest dobrym pomysłem. Dlatego warto szczerze rozmawiać i wziąć pod uwagę ewentualną odmowę, a nie na samo "dzień dobry" sypnąć powiedzeniem "Chcę, żebyś był przy porodzie", albo "Bez Ciebie sobie nie wyobrażam rodzić" to by było niesprawiedliwe zagranie i wzbudzenie w mężczyźnie poczucia winy... bo skoro nie chce być przy porodzie z jakiś tam przyczyn dziecka to krzywdzę swoją ukochaną ....:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77

Nigdy nie chciałam żeby ze mną był. I nie żałuję. On też nie. I jest dobrze.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martynka1984

mój był najpierw ponad 12h na sali porodowej i rano pomagał mi robić ćwiczenia wywołujące poród, a później patrzył przez okienko na cc

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
19kaja90

mój pracował wtedy za granicą

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nijka

przy samym porodzie nie, bo była i będzie kolejna cesarka, a na sale nie wpuszczają u nas

Twój komentarz