ale tylko starszy syn , jakos koło miesiąca to trwało .

moj wlasnie od 2 miesiecy popierdziela przy meblach jak szalony za raczki teraz dopiero polubił ale zeby sie puścił no nie ma szans... 

ok 2-3 tyg później zaczął chodzić samodzielnie

nie chcial zeby go prowadzac,dalej nie lubi.Jedynie z pchaczem smigal.

U nas nie ma mowy o rekach, biegnie, przewraca sie, ale raczek nie poda. Trzymam go za kurtke z tylu, a w domu na bosaka to istny huragan, z poczatku chodzil przy meblach, z pchaczkiem a potem od razu sam

chodziła za rece od 7 msca a poszła sama 3 miesiace później

ponad 3 m-ce