2014-01-08 21:02
|
edyt. 2014-01-08 21:08
|
czy wasze karmienie piersią tez było takie straszne? jak je wspominacie?
W drugiej dobie był nawał pokarmu, potem zastój poranione brodawki krew zamiast pokarmu odciaganie pokarmu. Mineło już 3 tygodnie od porodu i w lewej piersi zrobiło sie zapalenie piers boli jak diabli nie moge nawet odciągać z niej laktatorem bo nic nie leci widocznie pojawił sie zanik pokarmu. Na szczęscie jest jeszcze druga pierś jednak tez boli. Jak dla mnie karmienie jest koszmarem na sama mysl o przystawieniu malca mnie skręca.
Odpowiedzi
2014-01-08 21:07:00
niestety początki były straszne, już po pierwszym karmieniu krew leciała w większej ilości jak siara, potem bolały i piekły na zmianę ogólnie początek był przesrany po tygodniu przeszłam na butle by cycory odpoczęły i się zagoiły, ściągałam pokarm laktatorem i dawałam młodemu, gdy się pogoiły z powrotem przystawiłam go do piersi
2014-01-08 21:07:55
dziecko nie potrafi łapać poprawnie piersi i ssać dopiero się uczy dlatego boli z czasem się nauczy i będzie dobrze:)
2014-01-08 21:41:16
początki ciężkie, jednak nie tak jak u Ciebie, Maltan na noc i rano było git! od 3 miesiąca to była tylko przyjemność :-)
2014-01-08 21:47:33
Matko,początki były straszne..Chciałam zrezygnować już po tygodniu,nie dawałam sobie rady totalnie.Mały nie potrafił złapać brodawki,był głodny,płakał a ja starałam się mu pomóc jak tylko potrafię ale nie dało się,sama płakałam.Brodawki też mi pękały,leciała krew,ból niesamowity..Doskonale znam to uczucie kiedy przychodziła pora karmienia a ja aż dostawałam dreszczy na samą myśl..Trwało to wszystko jakoś tak właśnie 3 tygodnie z hakiem zanim już doszliśmy do wprawy calkowicie,laktacja się unormowała,piersi nie byly obolałe przez nadmiar pokarmu,brodawki wygojone a mały nauczył się pięknie chwytać pierś! i dopiero wtedy zaczęłam cieszyć się macierzyństwem pełną parą i jestem dumna z siebie,że dałam rade i nie poddałam się bez walki.Będzie coraz lepiej! nie poddawaj się,niestety ten koszmar trzeba przejść i tak ma większość kobiet na samym początku.Dla mnie karmienie to teraz przyjemność,żaden stres czy ból.Synek się najada,ladnie przybiera,pokarm jest,nie mamy zadnych problemów. :) ale ten czas horroru niestety nas nie ominął.
2014-01-08 21:51:19
Bolało na początku, kiedy córcia chwytała za pierś i trochę krwi potem zobaczyłam na staniku. Potem nie było już problemu. Tylko wkurzało mnie, że przy karmieniu mleko leciało z obu piersi, staniki mokre, bluzki mokre...
2014-01-08 23:02:24
oj skąd ja to znam. było ciężko. ale byłam tak zdeterminowana na karmienie piersią, że przetrwałam, a potem już luzik i jaka wygoda. żadnych butelek, mleka, wozić ze sobą nie trzeba ani świeżego rozrabiać. wyciągam cyca i już :) kolejne dziecko lub dzieci też będę karmić piersią.
2014-01-08 23:20:04
moje początki były straszne, ale i tak bardzo chciałam karmić, wytrwałam w walce o karmienie, długi czas co karmienie chcuało mi się krzyczeć, bo mały źle łapał i non stop miałam popękane brodawki. ale teraz to najcudowniejszy moment dnia, szkoda, że już niedługo się skończy ;)
przejdź się do poradni laktacyjnej, mi bardzo pomogli
2014-01-09 07:26:42
poczatki byly trudne, bolalo, brodawki byly poranione ale nie bylo krwi, maly umial ssac dobrze, tyle ze brodawki musialy sie przyzwyczaic, smarowalam medelą i po tygodniu juz bylo dobrze, tyle ze szczerze tego nienawidzilam, wszedzie to mleko, smierdzialo mi nim wszystko, lecialo mi pod cisnieniem, mlody po 45 min jadl i ciagle sie domagal, masakra. dopiero po 3-4 miesiacach stalo sie to dla mnie naturalne i karmie do dzis :)
2014-01-09 12:28:59
A mi na początku było lepiej...jedyne co mi przeszkadzalo to zbyt duza ilosc mleka w piersiach bo byly strasznie ciezkie no i nie wygodnie z tym sie chodziło...potem juz nie bylo tak kolorowo bo przyszwedalo sie zapalenie, piersi bolaly jak nie wiem...tak jakby ktos mi sznurki z kregoslupa wyciagal przez piersi. Przy tym bolu poranione i popekane brodawki to pikus. Dostalam antybiotyki a potem pokarm mi sie spalil.:(
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży