Jak jest zimno to zakładam a jak jest ciepło to nie zakładam.

no jak jest zimno to wiadomo, że zakładam a jak jest ciepło to albo nie ma albo ma opaskę jak mocno wieje

jak jest bardzo ciepło to w ogole nie zakładam, tylko opaske :)

Jak jest zimno albo mróz to daję grubszą, jak jest chłodno to zakładam cienką, a jak jest ciepło to zakładam taką z daszkiem, albo baaardzo cienką(ale to dla młodszego dziecka jak moje). Dla dziewczynek sprawdzają się opaski :)

ja zawsze patrze na pogodę, mamy chyba 4 czapek, jedna welurowa, druga bawełniana, trzecia ażurkowa i czwarty berecik... do tego dwie opaski, jak jest cieplutko to zakładam cieniutkie, gdy pada i jest ponieżej 15 stopni to welurkową

http://allegro.pl/bandana-bandama-chusta-dziecieca-200-wzorow-wow-i3207002754.html
czarna jest dla chłapaczyska kozacka! ;)))

no ta bandamka jest spoko, bo ogolnie czapeczek nie chcę kupywać przez neta bo syn ma dużą główkę, 46 cm obwodu, wszystko na niego za małe, normalnie w sklepach jak szukałam dla niego jakiejś czapki, to nie ma. Na zwykłym straganie przypadkowo jak przechodziłam to kupiłam i to za 6 zł a nie za 30 :)