Blog: diablicapaulina
« Powrót do listy wpisów
Mowilam mezowi, ze jak sie siada, to sie zgina kolana, a nie rzuca sie dupe na fotel. Tlumaczylam, ze wazac ponad 100kg, i rzucajac to dupsko, nacisk wynosi ponad 200kg, i ze fotel komputerowy nie wytrzyma tego. Oczywiscie maz mial gdzies to co mowie, i wsciekal sie, ze sie go czepiam.
Z miesiac temu fotel troche sie uszkodzil z jednej strony. Pekla taka plastikowa czesc. Oczywiscie maz nadal mial to gdzies. Dzis fotel stanowczo odmowil wspolpracy, i razem z zasiadaczem polecial w dol, wprost na podloge. Urwal sie caly tyl razem z oparciami na rece. Z fotela zostala pufa na kolkach. Mezowi nic sie nie stalo, oczywiscie sie obrazil, jak mu powiedzialam, zeby wstal i wyniosl te wylamane oparcie do piwnicy, bo w mieszkaniu nie ma miejsca na trzymanie tego. Troche sie madrzyl, ale skapitulowal i poszedl zaniesc.
Chlopy to jednak durne stworzenia...
I zeby nie bylo, ja naprawde kocham meza, ale juz dawno przestalam byc naiwna :P
Pozdrawiam :)
Komentarze
2012-06-02 21:19
Hmmm ja mysle, ze sa i dumni i durni :P Przynajmniej czasami :P No przyznam Ci, ze upadek wygladal nieziemsko, bo akurat przez telefon z ojcem gadal jak lupnelo, ziemia sie zatrzesla, a on w szoku zacza sie rechotac to tego telefonu :P
Mariola, moze jeszcze wpadnie na pomysl, ze mu fotel polamalam, zeby z niego wylecial razem z oparciem :P
Probowal mnie zagonic wlasnie do zrobienia kolacji, ale niestety musial sam podreptac do tego dziwnego miejsca zwanego kuchnia :P Smieszny on dzis jest, chyba mu sie jakies kabelki przepalily :P
2012-06-02 22:34
dziwiesz sie, po takim upadku juz nie bedzie taki sam:)
2012-06-02 22:48
hahaha dobre:)
2012-06-03 08:14
hehe dobre ,ciekawe jakie wnioski wyciagnie z tego.Chlopy chlopy ech..................
2012-06-03 08:55
Wnioskow nie wyciagna zadnych :P Teraz czekam az zarwie lozko :P
2012-06-03 09:31
no nie jestes nie samowita
2012-06-03 22:49
jednak to myslalam ze to moj taki wybryk natury ale z tego co piszecie widze ze wasi tez nie lepsi :) moj caly czas gledzi ze sie go o wszytko czepiam ale jak by robil co do niego nalezy :) to by sie nikt nie czepial :) ja tez kocham swojego meza ale czasem mam ochote mu zeby powybijac za jego zaraz zrobie albo wszytko jest dobrze, a jak cos sie doszczednie zepsuje to potrafii tak skombinowac zeby wygladalo jak na nie zepsute ja dotkne a to sie rozpada a on do mnie mowilem ze czego sie nie dotkniesz to zaraz trzeba wymienc a mnie wtedy juz krew zalewa za jego madrosci hehe
2012-06-04 03:19
haahhaaaa ale się usmiałam :D Dopisuje mojego M do tego klubu.. :D zwalanie winy jest najlepsze.. dzis połozył sie na papierosie wyjetym juz z paczki.. ja podchodze żeby wziac Młodego, żeby sobie szedł zapalić.. a on do mnie że gdzie połozyłaś tego papierosa, widziałam ze go brałaś.., no tu go miałem a ty przełozyłaś go przed chwilą tylko nie wiem gdzie.. no i wmawia mi że to widział.. czasem mam wrazenie ze jakiejs choroby psychicznej przez takie akcje sie nabawie.. jak juz podniosł swoje cielsko okazało sie że na nim lezal.. wiec rozpedziłam swoja reke i dostał takiego klapa w zad, aż mnie reka zapiekła.. ale niezrozumiał.. śmiejąc sie dalej wmawiał mi że go podłozyłam przed chwila i jeszcze zgniotłam.. :D :D :D dumny i durny hehehe
2012-06-04 11:57
HAHA o matyldo!
Ja to o moim mezu moglabym pisac i pisac...ale najlepszy widok to jak cos zrobi a ja to widze ... ja smiac sie nie przestaje a on przechodzi przez rozne etapy nerwicy hahah ... robi sie czerwony jak indor widze ze cos chce powiedziac ale musi jeszcze przez pare miesiecy przystopowac hehe patrzy na mnie ...puka sie w czolo i mowi NO I Z CZEGO SIE SMIEJESZ TO TWOJA WINA!!!!!!!!!hahah przewaznie tak to wyyglada! oj durnowaci durnowaci ... :D
2012-06-04 12:34
Hahaha dziewczyny, widze, ze nie tylko ja mam wesolo :P
Ostatnio maz ( uwaza ze najlepiej zna sie na kompach ) rozpierniczyl mi system bo cos grzebal twierdzac ze cos sprawdza. Po 2 godzinach oddaje mi laptopa, a tu prawie nic nie dziala. Ja do niego ze rozwalil, a on do mnie z morda, ze to ja musialam rozwalic, boprzeciez on sie zna i w zyciu by nic nie rozwalil ! Powiedzialam mu, ze dzialal, a teraz po jego zabawach nie dziala, to stwierdzil, ze to moja wina, i zebym nie probowala na niego zwalac, i ze skoro uwazam ze on nic nie potrafi to bede miala takiego niedzialajacego, dopuki nie przyznam sie do winy.
Wywalilam go spac do 2 pokoju na sofe :D
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży