« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziatomus
madziatomus

2011-10-27 11:35

|

Edukacja i wychowanie

do mam 10 11 12 miesiecznych dzieci.

Dziewczyny czy wasze dzieci w przedziale wiekowym 10 11 12 mies
wyciagaja wam wszystko z polek? lub sciagja z mebli szkliwo ?
moj to lobuz sie robi sciaga szkliwo z mebli szawki otwiera ciuchy wyciiga..
Musze drzwiczki od mebli wiazac sznureczkami.
A u was jak jest?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29

to sprawa indywidualna,szkliwa w domu nie mialam ale szkła i porcelany nie sciagaly...z szaFek tez nie wyciagały...ale mojej znajomej synek...otworzył kiedyś szaFke w kuchni i obsypał sie mąką.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jadzka

Miałam to samo :) na szczescie szybko dzieci z tego wyrosły :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karaja

Mój wyciagał z szafek i wyciąga, w smieciach grzebie, zdażyło mu sie w klopie grzebac. A co to jest szkliwo? Szkło?? Bo jesli tak to sie dziwie czemu stoi u ciebie w miejscu dostepnym dla dziecka:o. Zamiast sznurka polecam gumke...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lusska

Mam to samo :) moja otwiera szfki, wyciaga wszystko :) a najlepiej lubi jak pralka jest właczona to przyciska przyciski :D

U mnie też to samo , pzdr . :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26

szkliwo...hahahahaaa :D super określenie, na prawdę :)Jak jest małe dziecko w domu to wszystkie przedmioty, które mogą zagrażać zdrowiu dziecka są schowane w miejscu niedostępnym. Dlatego mój syn jak był mały nie ściągał "szkliwa" Jedyne do czego się brał, to wyrzucał bieliznę z komody, a jak był większy to wyrzucał i wsadzał z powrotem ...ot taka zabawa ;p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85

U mnie jest to samo :) Wszystkie rzeczy które były w zasięgu rąk Filipka są pochowane :) Trzeba to przeczekać :)

szkliwo to moze nie, bo ciezko wyciagnac to z zębów :P
ale tak lubi odkrywac nowe rzeczy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rudejojo

a moj jak zaczyna interesowac sie rzeczmi typu "szkliwo" odciaga jego uwage dajac mu doraczki biustonosz-jest w siodmym niebie:))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olucha

Tosia nie wyciąga mi nic z szafek (a poza tym szkliwo jest na zębach a lakier ochronny na meblach :D). Zrobiłam tak jak radziła mi moja mama w tej kwesti i zadziałało za pierwszym razem :)