Tez czekamy ...Ala ma prawie 12 m-cy:-)

Marcel raczkuje od 7 mc,stal bez trzymanki od 10 tego, a pierwsze kroki tak po dwa, robil pnewkoniec 11 mc, a od czwartku tak po 5 do 10 krokow a dzis i wczoraj super mu idzie,potrafi pszejsc caly pokoj, jak upadnie to zaraz wstaje i od nowa :-) W sumie tak zeby sam chcial robic po te dwj kroczki to z tydz temu bylo,wczesniej musialam go stawiac. I pare dni wystarczylo , ciekawe jak sie rozkreci za kolejnych pare :-)
Dodam ze ja malego nie prowdzalam za rece ani pod paszki,nie mial chodzika,tylko pchacz.

Ma czas... Nie spieszcie sie... Lada moment nie usiadziesz bo bedzisz ja gonic ;-)

niczego nie staram sie przyspieszać, ale już się nie moge doczekać :-)

Tez nie moglam sie doczekac,a jak przestalam o tym myslec to zaczal :-)

moja od skończenia 6 miesięcy pełzała jak foka, byłam pewna, że nie będzie raczkowała... a jednak miała skończone 10 miesięcy i zaczęła raczkować. Teraz za tydzień kończy 14 miesięcy i nie chodzi samodzielnie przy meblach za jedna rączkę tak. Sama jedynie postoi i zaraz na pupę lub kolanka... czekamy

Starszy syn miał prawie 11 m-cy, a młodszy 12,5 miesiąca gdy zaczął chodzić. Najlepiej jeśli dziecko długo raczkuje.

Corka zaczela tak solidnie raczkować mniej więcej od połowy 9 miesiaca ( wcześniej robila to nieudolnie,wiec tego nie liczę),a pierwsże samodzielne kroczki postawiła mając 12,5 miesiaca.

raczkuje od 9mies i 5 dni a kroczek zrobiła nie dawno na 11 miesiecy i 3 dni i juz biega:)

Lenka miała 7 miesięcy i 3 tygodnie jak zaczęła raczkować, a jak miała 10 miesięcy i 3 tygodnie zaczęła sama chodzić.