moja zaczela rowno po skonczeniu 5 msc. Zauwazylam,ze zrobila to kiedy po 1 lezala na w miare twardym, tj nie na kanapie, koldrze ale na macie edukacyyjnej na podlodze, po 2. dobrze jest postawic lustro duze, aby dziecko odwracalo sie w jego strone, plus oczywiscie zabawki swiecace, a cala reszta to kwestia jego samodzielnego cwiczenia...jak zaczyna plakac, dac chwile, zeby sie dziecko przemoglo, powalczylo. Tak mysle.

Z moją córcią było identycznie jak u Ciebie pepe.
Zaczęła jakos w połowie 7 mies.po jakimś czasie zachęcania jej do przekręcania dałam sobie na jakis czas spokój z tym i zaczęła sama.

ja tez nie zamierzam go na sile do tego zmuszac :)

bedzie "gotowy" to pewnie zrobi to w najmniej oczekiwanym momencie :D

pociesza mnie to ze moje dziecko nie jest jedynym leniwcem ;)

Moja za 2 dni bedzie miala 7 mscy i przekreca sie tylko z brzuszka na plecki. Na brzuchu nie lubi lezec tez jest jeden wielki krzyk jak ja poloze. Powinna juz pelzac no ale jak skoro nie lubi byc na brzuszku :). Ale czekam przyjdzie jeszcze na to pora :)

Jasiek nie cierpiał leżeć na brzuchu do tego stopnia, że w czwartym miesiącu sam się na plecy obracał. Nie wiem, czy wyczaił, że się da, czy po prostu mu się "udawało". Teraz ma ponad 6 miesięcy i dalej z pleców na brzuch się nie przekręca. Za to załapał leżenie na brzuchu, teraz chętnie się kołysze (podnosi ręce i "pływa"), albo się buja (ugina raz jedną raz drugą), albo pełza to do tyłu i kolanka pod tyłek podciąga. Ale na brzuch się nie obraca. W drugą stronę też tylko od przypadku do przypadku. Myślę, że wszystko w swoim czasie. Jak obczai, że lepiej widzi świat w pozycji na brzuchu i jest mniej zależny od rozrywek dostarczanych przez mamusię, to ruszy z miejsca ;) Dzisiaj za to mam sajgon, bo w ogóle nie chciał spać i jedyne co go uspokaja to leżenie na brzuchu (nawet na rękach nie chce! :o)

Moja córka jest rehabilitowana od 3 miesiąca i dośc szybko zaczęła sie przekręcac z pleców na brzuch ale z brzucha na plecy nie potrafiła, dopiero dzisiaj zaczęła się obracac z brzucha a ma już 8,5 miesiąca. Ale nie ma się czym martwic - nasza neurolog powiedziała nam, że dla dziecka najtrudniejszym zadaniem jest siadanie i obrót własnie z brzucha na plecy wiec może to zając wiecej czasu:)

od jakis 2-3tygodni jak sama zaczela sie przekrecac,tez nigdy nie lubiala tego,teraz polezy pare minut jesli sama sie przekreci:)

ja też sie o to martwiłam, bo wszędzie wokoło słyszałam że dzieci w jej wieku już to robią.Córeczka uwielbia leżec na brzuchu ale nie mogła załapać jak to zrobić. ja jej pomagałam, turlalam ją,podkładałam zabawki ale nic z tego. dopiero dwa dni temu patrze a ona leży na brzuszku, od tej chwili cały czas się przekręca, nawet przy przebieraniu. najgorzej jak kupkę zrobi i się przekręca:) no ale jak każdy pisze każde dziecko ma swój czas i wkońcu i tego się nauczy:)pozdrawiam:)

Sammi dokladnie robi to co Nikus - male leniwce ;) Ale i na nich przyjdzie pora :)