nigdy się z tego nie spowiadałam, nawet nie wpadłam na taki pomysł ;)
a dzisiaj oświadczyłam mężowi, ze postanawiam w ogóle już się nie spowiadać, wzruszył tylko ramionami hahaha

Wg KK powinno sie spowiadac z tego, potem mozesz po spowiedzi przyjac komunie... Ale grzech sie powtarza i dlatego ciezko co tydzien chodzic.
Spowiadam sie z tego normalnie, ze unikam potomstwa w sposob grzeszny, nigdy zaden ksiadz tego nie skomentowal ani nie odwodzil od tego....
ogolnie moje grzechy sie powtarzaja, wiec i ten tak samo... Nie jestem sie w stanie poprawic z co niektorych rzeczy :/
Do kosciola chodze co tydzien, czasem 2 razy w tyg. bo taka mam potrzebe. Latwiej mi wtedy zyc, ale mieszkam za granica, naleze do polskiej misji, tu nikt nie dzwoni o kasie, a z ksiedzem mozna sie nawet piwa napic. Tu jest normalnie i tym mnie przyciagneli :) Mam potrzebe chodzenia, nie przymus, albo strach przed ludzkim gadaniem.
Antykoncepcja niestety jest gzechem... chyba, ze naturalna... moja kolezanka od lat stosuje i jest skuteczna, ale ona jest po teologii z zakresu naturalnej antykoncepcji. Ja nie mam do tego cierpliwosci i nie jestem tak obowiazkowa ;/

Skoro niektóre z was nie uznają spowiedzi dlatego, że sprawuje ją jakiś ksiądz, to jakim cudem uznajecie komunię, skoro sprawuje ją też ksiądz i to zazwyczaj ten sam! Jak ktoś odrzuca spowiedż to i komunię powinien. Czegoś tu nie rozumiem...

Na naukach przedmałżeńskich przez kilka godzin uczą metod naturalnej antykoncepcji, wg Kościoła każda inna antykoncepcja jest grzechem i wg KK ludzie powinni kochać się tylko dla potomstwa...
Tylko, że moim zdaniem to jest niewykonalne.
Wszystko zależy od Twojego sumienia.
Dla mnie zbawianiem jest "więcej grzechów nie pamiętam" :)

To nieprawda, że wg. KK ludzie powinni kochać się tylko dla potomstwa. Jeżeli ktoś tak uważa, tzn. że nie do końca zna nauke Kościoła. NPR pozwala zapobiegać ciąży wykorzystując wszystkie dni niepłodne i jest to metoda popierana przez KK. Dodam, że metod NPR jak i urządzeń wspomagającyh je jest dosć dużo. Do wyboru, do koloru ;).