czy faktycznie tak przestrzegacie diety? czy wyznajecie teorię że wszystko z umiarem + obserwacja dziecka...zastanawiam się nad tym gdyż chciałabym karmic piersią ale obawiam się że skonam z głodu :)) i myśle o zakupie parowaru coraz częsciej :)
Odpowiedzi
2013-09-05 13:27:43
Na pocztku bardzo uwazalam ale teraz jem coraz wiecej rzeczy ale z umiarem. Nie jem jeszcze smazonych rzeczy, slodyczy i gazowanego. A z mala wszystko jest w porzadku, czasem skusze sie na kawe z mlekiem tzn pol kubka kawy pol mleka hehe to chyba bardziej mleko z kawa.
2013-09-05 13:37:36
ja przez pierwsze 1,5 miesiąca bardzo uważałam na to co jem, wiadomo-nie chciałam małej zaszkodzić..A na chwile obecną-mała ma 3 miesiące..jem praktycznie wszystko:słodkie, smażone, nawet cytrusy tylko w małych ilościach.Nie jadłam tylko kapusty, fasolki, czekolady i truskawek.
Po malinach dostała lekkiej wysypki, ale drugi raz juz się to nie zdarzyło.Oczywiście za każdym razem uważnie obserwuję dziecko czy jej coś nie szkodzi:)
2013-09-05 13:56:20
zgodnie z zaleceniem lekarza od początku jadłam wszystko i tak, jak do tej pory. miałam uważać na dziecko i w razie problemów eliminować jakieś pokarmy, ale małemu nic nigdy nie było.
czasami zdarza mi się zjeść całą czekoladę na raz, zjadłam już górę malin i truskawek, jem groch i kapustę.... zero reakcji
2013-09-05 14:51:12
Ogólnie ja NIE jadałam produktów :
- wzdymających (fasola, kapusta, groch, kalafior, brokuły)
- alergizujących (orzechy, miód, cytrusy, pomidory)
- ciężkostrawnych (tłustych i smażonych oraz grzybów)
- surowych (sery brie, surowe jajka, mięsa i ryby)
- czosnku i cebuli - szczególnie ten pierwszy może zmieniac smak mleka
- ostrych przypraw i ogólnie produktów typu papryka czy musztarda
- nie piłam napojów gazowanych
I to tyle. Oczywiście częsciej jadałam owoce (szczegolnie polskie, bo inne moga uczulac) i warzywa, ale też dużo nabiału (mleko, jogurty itd. bo po prostu to kocham:)). Wybierałam cześciej pieczywo ciemne niż jasne. Piłam bardzo dużo wody. Obiadki gotowałam lub piekłam, a rzadko smażyłam. Zrezygnowałam ogólnie ze smażonych ziemniaków, tłustych mięs itd. Częsciej jadałam rosołek lub inne zupki oraz rybkę z dodatkami. No i jadłam czekoladę, ale to też jest alergen i może uczulac, jednak nie mogłam się powstrzymac :P.
Polecam zakup parowaru, bo się przydaje właśnie do przyrządzenia mięska czy rybki na parze lub warzywek, a potem się przyda do przyrządzania obiadków dla Maluszka (wtedy produkty nie stracą witamin).
Ściślej takiej diety przestrzegałam przez pierwsze 3 miesiące, a potem już jadłam coraz więcej, tzn, jesli miałam ochotę na gołąbka, to jadłam, ale nie od razu 3 tylko 1 ;P i nic nigdy Małej nie było, cokolwiek nie zjadałam. Aczkolwiek też nie jadłam jakoś specjalnie dziwnie i nadal starałam się, a w sumie staram, bo karmię jeszcze małą ze 3 razy na dobę, jeśc raczej zdrowo.. tak jak i w ciąży w sumie.
Jestem ogólnie zdania, że jesli dziecko zna coś z łona matki, to prawdopodobnie nie będzie go to uczulac, także jeśli lubiło się coś jadac w ciąży, to potem też można ;) chociaż niektóre dania z umiarem, bo po co wywoływac u Maluszka niepotrzebne bóle brzuszka. Zwłaszcza w pierwszych 3 mieiącach, kiedy i tak większosć maluszków ma kolki lub inne problemy :( a poza tym dopiero się przystosowują do życia poza łonem i jedzenia :)
2013-09-05 15:18:26
przez pierwszy miesiac uwazalam najbardziej w 2 juz cos dodawalam a w 3 jadlam normalnie w miare na dzien dzisiajszy jem juz wiekszosc ale wciaz nie przesadzam zeby jesc np smazone czy cos tłustego
2013-09-05 15:34:49
przez pierwsz 3 msc co bym nie zjadła to bolał brzuch synka. więc nie jadłam praktycznie nic poza kanapkami z dżemem i gotowanym kurczakiem i krupnikiem :D teraz jem wszystko oprócz smażonego, warzyw surowych i rzeczy typu groch kapusta i inne wzdymacze. aha słodycze bez czekolady jesli juz.
2013-09-05 16:33:41
Przez pierwszy miesiąc uważała, póxniej jadłam i jem do tej pory wszystko, łącznie z kapustą czekoladą czy truskawkami. Mały nigdy nie miał kolki ani żadnych innych alergii :)
2013-09-05 17:14:49
Jem wszystko. Po wyjściu ze szpitala zjadłam grzyby i bolał małego brzuch, ale teraz nic mu nie szkodzi. Wszystko WPIERDALAM, bo tego się normalnym jedzeniem nie da nazwać, ciągle jestem głodna!
2013-09-05 21:25:55
Na początku uważałam ale teraz już nie bardzo ;) Jedyne czego do dziś nie jem to cytrusy, truskawki i ser Camembert (ogólnie wszystkie pleśniowe) :)
2013-09-05 22:21:59
Na początku uważałam co jem stosowalam się diety później pomału zaczęłam wprowadzać produkty i obserwować małego no i wkoncu już mogłam jeść wszystko. Np czekoladę kapustę smażone. karmię już 10 miesięcy mały nigdy nie dostał uczulenia na to co jadłam nigdy też nie było problemu z brZuszkiem
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży