koło 3 tygodni, po 4 już dotykałam i nie bolało :)

mnie to do dzisc czasem zaboli... po porodzie to wogole bolu nie odczuwalam dopiero po 3 tyg zrobila mi sie tam rana i jakos 6tyg po porodzie mialam na nowo zabieg... wycinali mi martwa tkanke ktora tam powstala,lekarz mi powiedzial ze tak czasami sie dzieje a pielegniarka wprost powiedziala ze hu**wo mnie zszyli za pierwszym razem..

ja jestem 10 dni po porodzie narazie..
Bolalo mnie na drugi dzien - rwalo i do tego skurcze macicy jak miesiaczkowe.
Na 3dobe itd.juz nic nie czulam, sprawnie sie poruszalam. No moze troche rwal szew po zszywani, ale kidy go zdjeli wszystko minelo.
I dalej sie goi.. bardziej swedzi niz boli ;P

ok 3 tyg

2 tygodnie czułąm bół a zagoiło się moze po 2 miesiącach

pierwsze 10 dni było najgorsze:/ chociaż szwy nie dawały mi tak w dupę jak ból po porodzie mięśni brzucha, pleców, ud... przy tym szwy to był pikuś. ale generalnie po 10 dniach było znacznie lepiej.

po 2 tyg sie zagoilo- nie bolalo wcale a pierwszy sex po 2 tyg z kawalkıem.

2 tygodnie bolało , po 5 tygodniach wypadły mi ostatnie szwy czyli wszystko się zagaiło. Podczas seksu miejsce nacięcia krocza czuje nadal:/ (4 miesiące po porodzie)Pocieszające, że już coraz mniej