« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zoneczka20
zoneczka20

2012-03-06 12:08

|

Pozostałe

do mam noworodków !

dziewczyny,wam też tak cięzko?? moja mała ma 13 dobę,a ja jestem wykonczona,wasze dzieci też są takie aktywne,moja prawie nie spi,w nocy budzi się co 1,5-2 h,nie ma uregulowanych tych godzin,ze np,budzi się co 3 godz sama,tak powinno być?i jeszcze jedno jAK WAM IDZIE KARMIENIE PIERSIA? robie wszystko co moge,ale gdy przystawiam małą,to ona cały czas cmuka:( niemoze normalnie złapac;( niewiem czy przez tosie najada albo przejada,czy budzi się tak często bo się nie dojada:( ile ja juz się napłakałam..jednak macierzyństwo nie jest tak jak z obrazków:) trzeba miec duzo cierpliwosci,bo to cięzkie:( czekam na jakies wasze przygody,albo wskazówki:*

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

żoneczka nie załamuj się, nie tylko Tobie macierzyństwo w czasie ciąży wydawało się być spełnieniem marzeń, a po porodzie okazało się okalane wieloma mokrymi od łez nocami... A przynajmniej na początku..
Ja po urodzeniu Marcelka miałam pokarm, potem nawet nawał ale moje sutki były wklęsłe a brodawki twarde, i dopiero jedna pani powiedziała, że kapturki pomogą - i pomogły, Mały na nich je jak marzenie. Inna położna co prawda uczyła mnie nadal karmić bez osłonek, ale Marceli strasznie płakał a mnie zalewał pot, i łzy bólu i rozpaczy, ta położna twierdziła, że w kapturkach Mały ma "z górki" że mleko tutaj samo płynie. Marceli ssie jedną pierś 10-15 minut obecnie i jest najedzony, ale z usypianiem go w dzień mam problem, bo wcześniej usypiał przy piersi i nic go nie budziło, a teraz pośpi dosłownie 2 minutki i marudzi albo od razu płacze - na to dobrym patentem okazało się radio, zasypia przy radiu i jest spokój. A wcześniej siły już nie miałam go nosić, usypiać etc, bo nic nie mogłam zrobić koło siebie koło domu. i byłam szczerze załamana bo nie ma mi kto pomóc.
A pomimo, że je tylko po 15min z jednej piersi to potrafi spać od godziny do nawet 4-5 ( kilka razy w nocy wyłączyłam budzik i przespałam porę karmienia). Dziś byliśmy się ważyć i na tydzień przybrał na wadze 280gram - a martwiłam się że tak krótko je...co prawda naprawdę staram się karmić osiem razy na dobę i w miarę mi to wychodzi - póki co pediatra nalega na taką częstotliwość.
Cumel też jest dobry, u mnie Marcelek w miarę się uspakajał z cumelkiem jak jeszcze marudził tak okropnie w dzień.