Ja w ogóle nie byłam opuchnięta. A rana goiła sie dobre 14 dni...

Ja spuchłam dzień przed porodem i tak 8 dni po cesarce opuchlizna zeszła. Położna mi mówiła, że nawet do dwóch tygodni po może się utrzymywać

Ja nie byłam w ogóle napuchnięta. Blizna goiła się szybko i ładnie bo smarowałam sobie bliznę Contractubex.

ja po SN byłam spuchnięta niesamowicie :D do dzisiaj opuchlizna schodzi pomału a to już 12 dni :)

opuchięta byłam jakieś dwa tygodnie a rana goiła mi się dosyć długo( ropa potem antybiotyk) jakoś chyba koło miesiąca

z nóg mi troszkę zeszła ale dalej mam jak słoń ja cięta byłam 05.01 a jeśli chodzi o ranę jak wyciagłam szwy to już lepiej nie boli mnie ta rana nawet jej nie widać jeśli mogę coś doradzić to jedz dużo pietruszki i nogi wyżej trzymaj do spania i jak siedzisz tak mi położna poleciła

Mi wszytsko właśnie zeszło po porodzie, a miałam cc. jak się rano zobaczyłam w lusterku to jak bym to nie była ja :)

wogole nie bylam opuchnieta a z tego co pamietam to po miesiacu rana byla juz ladnie wygojona ze moglam spokojnie sie dotykac w to miejsce.

no ja sporo byłam opuchnięta, tak ze 2, 3 tygodnie. Rana szybciutko się zagoiła:)

położna mi powiedziała jak wychodziłam ze szpitala, że jeśli w ciąży miałam spuchnięte nogi itp, to w połogu mogą być jeszcze bardziej... no i miałam spuchnięte bardzo, ze 2 tygodnie spałam z nogami wysoko, a w dzień też musiałam tak leżeć