« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910
przyszlamama2910

2013-10-23 18:18

|

Ginekologia

dół...czy też tak miałyście??

Dziewczyny jestem załamana..
Co prawda staram się o dziecko dopiero 4 miesiąc w sumie już 4 miesiąc za nimi...Mówię Wam już brakuje mi sił..Tak bardzo pragniemy dziecka że jak widzę małe dzieci dziewczyny z brzuchem to jest mi przykro..Ponad rok temu wzieliśmy ślub wszyscy którzy brali w tym samym roku ślub maja juz dzieci lub są w ciąży...Czy też tak przeżywałyście to że nie możecie zajść w ciążę??Uważacie że powinnam iść do ginekologa czy dać sobie czas??Pewnie niektóre z Was napiszą żebym o tym nie myślała ale to nic nie da..Codziennie spożywam kwas foliowy od ponad pół roku..Więc nie da się nie myśleć..Myślę podświadomie..Mój mąż za granicą i nawet w owulację go nie ma..Tylko 1,2 dni przed..ech ..;( Co miesiąc 2-4 testy a nóż się uda...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
santy

Nie ma co się ustawiac pod owulację, trzebać się kochać codziennie :). Ja też z mężem się starałam przez rok celując w owulację, po czym zmieniliśmy taktykę i zaciążyłam. Możesz odwiedzić ginekologa i sprawdzić czy pęcherzyk rośnie i czy nie przerasta i czy pęka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910

Nie ma co się ustawiac pod owulację, trzebać się kochać codziennie :). Ja też z mężem się starałam przez rok celując w owulację, po czym zmieniliśmy taktykę i zaciążyłam. Możesz odwiedzić ginekologa i sprawdzić czy pęcherzyk rośnie i czy nie przerasta i czy pęka.
Tylko my się widzimy na weekendy :( W tym problem..Bylismy na wczasach odpoczeliśmy bez stresu myślałam że zajdę w ciążę..A Tu od 5 dni plamienia i powinnam dzisiaj dostać okres...Robiłam testy 7 dni po owym zapłodnieniu (którego nie było) i dzisiaj oba negatywne..:/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

4 miesiące starań to jeszcze nie tak długo. Niby do roku można próbować, po roku bezowocnych starań warto zgłosić się już do lekarza. Ja nie przeżywałam, ale to pewnie dlatego, że dość szybko w obie ciąże udalo mi się zajść. Życzę Ci wszystkiego dobrego, trzymam kciuki za dwie kreseczki na teście.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Co to jest 4 miesiace? My o corke staralismy sie ponad 8 miesiecy. Teraz o drugie dziecko juz od pol roku. Mysle ze troche przesadzasz..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
przyszlamama2910

Co to jest 4 miesiace? My o corke staralismy sie ponad 8 miesiecy. Teraz o drugie dziecko juz od pol roku. Mysle ze troche przesadzasz..
Może przesadzam,ale czy Ty podchodziłaś na luzie w każdym miesiącu w którym zobaczyłas negatywny test lub miesiączkę..?Zastanów się..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milkami

My się staraliśmy 13 miesięcy. Było mi również strasznie przykro w szczelności, że dwie młodsze siostry w między czasie zaszły w ciążę, z czego jedna wpadła.
Ja chodziłam do lekarza, ale to nic nie dało. Wyniki i tak wszystkie były w porządku(tzn. nie odbiegały od normy). Cykle, co prawda, co 43 dni, ale zawsze regularnie. Dopiero jak pojechaliśmy na urlop i zapomnieliśmy o wszystkim, troszeczkę zwątpiliśmy w to, że uda się nam zajść naturalnie - się udało.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Było mi bardzo przykro jak poroniłam. Później znów udało się za 1 razem ale się kochałam codziennie, więc nie masz się czym martwić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

my staraliśmy się dwa lata!!!! co miesiąc te same rozczarowanie, czym później to już płakałam. wszyscy wokoło zachodzili w ciążę, w rodzinie było 5 kobiet z brzuchem, każdy nam dogadywał a ja płakałam, po półtora roku wyszło że mam torbiel 4 cm, bardzo bolesną, często krwawiłam. dopiro po dwóch latach sie udało, byłam miesiąc przed tym u lekarza i powiedział w którym dniu mamy się dokładnie starać no i dwa dni wcześniej mój mąż musiał się wstrzymać żeby plemniki były mocniejsze, no i wkońcu sie udało. mamy 13 miesięczną córkę a drugie to już nieplanowane ale się bardzo cieszymy z ciąży. nie możesz myśleć o tym non stop, a w łóżku musicie się wyluzować, dajcie się ponieść chwili, może lampka wina wcześniej. naprawde bez stresu bo inaczej ciężko bedzie!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

może zrób tak jak my, idz w połowie cyklu( jak myślisz że bedziesz miała owulację) do lekarza, on ci dokładnie powie który dzień jest najlepszy. i dajcie sobie 2 dni abstynencji przed tym dniem żeby plemniki się wzmocniły. teraz przez tą chemię nasienie facetów się bardzo osłabiło. moja siostra laborantka często bada spermę i mówi że starsi faceci mają lepsze nasienie niż młodsi niestety, dlatego też warto dać plemniką troche odpoczynku!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
takata84

mi mój lekarz powiedział, że jeżeli po pół roku nie zajdę w ciążę to żebym do niego przyszła na stymulowanie owulacji czy coś takiego,
nie znam szczegółów, bo zaszłam od razu