jak to zabierze ci dziecko?? ty jako matka masz wieksze prawo do dziecka i to z toba bedzie jezeli umiesz zapewnic mu podstawowe potrzeby?? macie gdzie mieszkac??pracujesz??

A to chujek, złóż do sądu wniosek o ustanowienie miejsca pobytu dziecka przy każdorazowym miejscu pobytu matki, płacisz za to 40zł i po sprawie będzie mógł Cię cmoknąć. Jak chcesz to poszukam swojego wniosku i Ci prześlę,albo mogę pomóc Ci napisać.

taa dziecko Ci zabierze, straszy Cię tylko bo wie, że się tego będziesz bała

Straszenie straszeniem,ale jeśli nie ma decyzji sądu, że dziecko mieszka przy niej, a ojciec nie ma ograniczonych praw, to w każdym momencie może jej zabrać dziecko i wtedy sprawa będzie się ciągnęła tygodniami,albo miesiącami i w takich przypadkach nawet policja jest bezsilna.

rób jak księżniczka pisze i nie daj sobie z dziecka robić karty przetargowej.

Jestem dziewietnastoletnią matką, moje dziecko ma roczek. Do tej pory mieszkaliśmy z moimi rodzicami, on pracował, ja tylko z dzieckiem. Wczoraj wrócił, nie wiem czy naćpany, czy pijany, zaczął wszystko zabierać, szarpać się z rodzicami, aż uciekł..

ale wiesz jak to jest, jaki sobie na bary taki obowiązek zabierze ? to mam na myśli, nie jeden się odgrażał a najwięcej tacy co dzieckiem nawet przez godzinę się w domu nie zajmują.

Wiadomo, że z logicznego punktu widzenia nie miałby prawa wziąć Ci dziecka,ale z prawnego niestety... Faceci wpadają na różne chore pomysły i w takim wypadku nie możesz nawet zgłosić porwania ani nic, bo macie takie same prawa.

dokladnie tak, mam taki przypadek w rodzinie, dziecko jest z ojcem, a sprawa ciagnie sie juz prawie od roku. Dzialaj jak najszybciej, nie czekaj.

strasznie się boję. On pracuje a ja nie mam żadnego dochodu. Jego rodzina jest bogatsza od moich rodziców...