Haahhaaa :D Śmiesznie! Modlitwa dziewczynki, którą wstawiłaś też wymiata! ;)

Nie ale moja siostra mając kilka lat wrzucając pieniążka na tacę i słysząc "Bóg zapłać" z oburzeniem stwierdziła "Już zapłaciłam!"

Przypomina mi to moją kasete z komunii.
Całą mszę udawałam, że śpiewam, machając bez sensu koparą.
A na koniec przezegnalam sie lewą reką , co było bezbłędne:D

przypomniał mi się kawał: Pani na religii opowiada dzieciom: ..i tak moi kochani, Bóg jest wszędzie... Jasiu się wyrywa: a ja nie wierzę! A u Heńka w piwnicy też jest? Jest- odpowiada pani - u Heńka w piwnicy również jest... A g*wno prawda- mówi Jaś - Heniek nie ma piwnicy...:P

Aga - modlitwa zajebista;)) - ale sie uśmiałam;))

Moja siostra jak mówiła pacierz a dokładniej Ojcze nasz mówiła "Przyjdź kure...stwo twoje" :)

Ja na lekcji usłyszałam od 4 latka, że Pan Jezus miał depresje i popełnił samobójstwo. Dzieciak był mega poważny, a ja miałam problem z powagą:)