stosowałam bepanthen, karmiłam dziecko i wszystko wróciło do normy :)

Ja właśnie kupiłam to na brodawki co wymieniasz. Podobno można smarować brodawki przy karmieniu. A jak nie to zwykłą lanolinę sobie kup z np : lansinioh czy jak to tam się piszę wiele mam poleca :)

ja polecam masc medeli,nie trzeba zmywac przed karmieniem

malatan- natychmiastowa ulga

tak bepanthen sprawdzał się chyba najlepiej ze wszystkich kupnych maści, których używałam. Ale najbardziej pomogło smarowanie brodawek własnym mlekiem po każdym karmieniu i między karmieniami też, jak bolało.

ja stosowałam maltan..też jest bardzo dobry

polecam bardzo dobry, smarowałam kilka dni- super efekt a ze względu na płaskie brodawki stosowałam kilka dni nadkładki więc brodawki miały szanse sie podgić. Teraz już jemy prosto z cyca :)

mi maltan nie pomógł, dopiero zwykła lanolina. Ziaja ma maść na brodawki ze 100 % lanoliny

mi pomogła tylko maść z medeli PureLan a miałam bardzo popękane, ulga od razu