Rennie :) mozna smialo nie szkodzi dzidzi

mi pomaga jogurt albo woda z cytryną, ale bez cukru ;)

W pierwszej ciąży miałam mega zgagę, włosy synek miał w normie, nie jakoś specjalnie dużo, nawet się nie wycierały jak to zwykle bywa z owłosionymi dziećmi.

W tej ciąży mam zgagę dwa razy mocniejszą, zobaczymy jak to będzie z tymi włosami ;)

Pomaga mi mleko. Grunt, żeby nie było z lodówki (na noc nalewam sobie do szklanki żeby stało w temperaturze pokojowej). Migdały spróbowałam raz, ale nie pomogły. Rennie nie próbowałam, nie mam zaufania jakoś.

Migdały pomagają...

Manti ewentualnie kilka łyków mocno nagazowanej coca coli (z puszki) u mnie się sprawdzało :)

najlepsze dla mnie jest mleko ;)

Na mnie działa mleko i banan ;) Ale rennie też można chociaż jak na razie sie wstrzymuje :)
A z włosami to zabobon :P

Migdały łuskane.

moja położna powiedziała, żebym nie brała tabletek tylko syrop najlepiej, np. Gaviscon, mi pomaga :)

mi rennie kazał brać mój ginekolog więc na 100% można:)