U mnie takim pierwszym objawiem bylo to ze co 15 min chodzilam siusiu tesciowa mowila mi ze sie pewnie przeziebilam ale ja odrazu wiedzialam ze to ciąża potem jak zaczelam wymiotowac o dziwo po herbacie z cytryna to juz wiedzialam ze cos jest nie tak :D zrobilam tescik i wyszly dwie upragnione kreseczki :) a zgage to mialam okropna prawie codziennie ale od 30tc a i zjadalam codziennie po 2kg winogrona :d ponoc nie wolno bo cukier ale to bylo silniejsze ode mnie pozdrawiam

w pierwszej ciazy mialam tak samo jak Ty, pierwsze objawy wymioty po herbacie z cytryna heh .

ale teraz cos dziwnego sie ze mna dzieje,mam nadzieje ze to tylko hormony wariuja przed @

ja miałam taką intuicję;) po prostu wiedziałam i już ;)
mimo tego,że przez 1.5 roku nie mogłam zajśc..

Nie wiem czy to była intuicja, czy rozsądek, ale wiedząc, że mogłam zajść a @ się spóźniała myślałam właśnie, że to ciąża :)

Temperatura podana nic nie znaczy. A reszty Twoich objawów nie miałam we wczesnej ciąży :D
Ale jak się nie planuje, to wszystko wydaje się być objawem ciąży :P
Ale kto tam wie, lepiej znasz swój organizm ;)

z ta temperatura chodzi mi o to ,ze zazwyczaj na poczatku ciazy jest podwyzszona, tak mialam w pierwszej ciazy ,lekarz mowil ze to normalne. ja bardzo rzadko mam goraczke, czy tez stan podgoraczkowy ,zazwyczaj kiedy bym nie mierzyla 36,6 , nawet podczas choroby.dlatego dla mnie to dziwne troche.

We wczesnej ciąży utrzymuje się faza wyższych temperatur, ale nie u każdej kobiety jest to powyżej 37st. Zależy jakie miała we wcześniejszej fzie cylku. Ale skoro piszesz, że w poprzedniej ciąży tak miałaś, więc może to to, ale nie oceni się tego nie mierząc jej regularnie. Temperatura spada tuż przed okresem więc
trudno stwierdzić, czy poprostu nadal masz fazę lutealną czy już zaciążyłaś. Okaże się po terminie @ ;)

Równie dobrze możesz być osłabiona czy coś cię łapie :)

to niech mnie lepiej cos łapie :)

tak ja już przeczuwałam od tygodnia ze jestem w ciąży. Ale jak zobaczyłam na teście dwie kreski to i tak był to dla mnie szok i serce mi waliło ze myślałam ze wyskoczy :)
A objawem był ból brzucha jak na okres a 0kresu ani słychu ani widu :P

ja w każdej z ciąż wiedziałam od razu:)

(choć oprócz tych prawdziwych przeczuć, zaraz po porodzie miałam okres "strachu" przed ciążą i wszystkie "objawy" przypisywałam rzekomej wpadce,której w rzeczywistości nie było...heh)

U mnie jest dokładnie odwrotnie... tzn starając się o każdą ciążę miałam przeczucie, że się udało akurat wtedy, kiedy w ciąży nie byłam. A kiedy już zaszłam nie przeczuwałam nic, nawet objawy brałam za coś innego :)