Hej. Mielismy ten sam problem i tez trwałoto dwa lata. Udalismy sie z mezem do ginekologa co specjalizuje sie bezpłodnoscia zlecił serie badan dla mnie i dla meza. Okazało sie ze u mnie wszystko ok a maz dostał hormony na wyrownanie ich, i po 1.5 miesiaca zaszłam w ciaze:) wiec poszukaj takiego ginekologa u siebie  w miescie. Pozdrawiam i zycze powodzonka:)

hej Ja równiez mam podobny problem nic tylko zyczyc wytrwałości bo na wszystko przyjdzie czas..

 Zapraszam do nas:

a powiedz jaki jest ilosc tych plemnikow ile mln??

Mialam ten sam problem tylko ze u mnie trwalo to ponad 5 lat i powiem ci ze naprawde stracilismy nadzieje ze cos sie uda bo trwalo to juz za dlugo...Odwiedzilam mnóstwo lekarzy ale nie moglam sie jakos skupic na leczeniu bo mieszkam i pracuje w IRL a leczylam sie w PL i to wszystko bylo takie rozciągnięte w czasie....i wreszcie w zeszlym roku przestalam sie leczyc...a raczej chodzic do lekarzy bo leków juz nie bralam od 2008 roku...wiec przestalam chodzic i kompletnie odpuscilismy i nawet juz nie rozmawialismy o dziecku bo mi to sprawialo przykrosc...i jakos sie udalo...samo...i zupelnie nie wiadomo kiedy i jakim cudem.....a CUD to jest dla mnie naprawde wielki ;)))) jestem teraz w 27 tygodniu i gdyby nie rosnący brzuszek to nie wierzylabym ze nam sie udalo...tobie tez tego życzę bo wiem ze w ciele kobiety wszystko jest mozliwe...trzymam kciuki ;))))

Wg mojej poloznej... jest jeden sposob. Jakis zajefajny urlop z ukochanym. Ale to taki naprawde superancki urlop, gdzie mozecie sobie nieco zaszalec, wyluzowac sie na maksa. Ponoc, jak jej kobietki nie moga zajsc w ciaze, to ona im to doradza. Pojada sobie z mezonami, ukochanymi... i nierzadko wracaja zaciazone... :)

Moze warto sprobowac... ;) 

hej nam sie udalo dzieki paska owulacyjnym :) staralismy sie rok az w koncu zdecydowalam sie je kupic i dzieki nim za 9 tyg bedziemy szczesliwymi rodzicami :) gdyby nie one napewno by nam sie nie udalo bo w ten dzien najbardziej spodziewanego zaplodnienia w ogole nie mialam ochoty na amory wiec gdyby nie paski to napewno nie probowalibysmy..pozdrawiam i zycze powodzenia 

Polecam radę aniki00, udaj się do dobrego lekarza u siebie w mieście. On się Wami zajmie, zaleci badania. A tak pozatym to osobiście polecam abyś podsunęła swojemu mężowi jakiś preparat cynkowy, np. Salfazin, a dla Ciebie olej z nasion wiesiołka (Oeparol).  No i relaaax, głowa do góry!!! Na pewno się uda. Nie ma rzeczy przecież niemożliwych.

ja radze dobrego lekarza , bo 2 lata to juz bardzo dlugo staracie sie o dziecko , a wakacje z ukochanym tez bardzo dobry pomysl , moze rzeczywiscie masz blokade psychiczna i potrzebujesz na chwile przestac o tym myslec ze akurat teraz musze zajc w ciaze :)

hej napisze Ci jak ja zaszłam w ciaze tez po długim staraniu moze cos wykorzystasz z tego-po pierwsze znalazłam b.dobra pania ginekolog ktora od razu wysłałą mnie na badania ogolne i hormonalne potem przepisała duphaston ktory brałam od 14 do 25dc oczywiscie kaws foliowy tez łykałam i po dwoch cyklach ukazały sie dwie upragnione kreski trzymam za Ciebie kciuki napewno Ci sie uda!!!!pozdrawiam

a i jeszcze zapomniłam napisac uzywałam testow owulacujnych!!!moze je zakupic na allegro bo w aptece sa b.drogie zacznij monitorowac swoj cykl