nie masz co sie obawiac to normalne jak masz poranione sutki mała pije rmleczko połykając przy tym krewke jak tylko przejdzie ci to to bedzie lepiej pozdrawiam

przy pierwszym dziecku tez mialam tak poranione sutki ze leciala krew i polozna nie pozwalala mi wtedy karmic pamietam ze bylo to okolo doby, musialam odciagac pokarm i podawac butla. Na popekane piersi polecam spanie bez koszulki proponuje srubowac chociaz jedna noc, powietrze i wietrzenie piersi dziala cuda, a po karmieniu smaruj piersi swoim mlekiem i pamietaj duzo je wietrz :)

a te nakladki na piersi do karmienia?? dobre one sa ?

ja używam kremu Bevita i bardzo mi pomaga, na dodatek nie trzeba go zmywać przed karmieniem, mam też osłonki na piersi z aventa, raz jak mnie mały pogryzł to przez jedna dobę karmiłam przez osłonki i przeszło. w czasie karmienia z tymi nakładkami nie czuć bólu, a mój mały nawet ładnie ciągnie :)

ja tez mialam poranione strasznie sutki ze az mi krew leciala ,dostalam zapalenia i niestety nie moglam dalej karmic piersia:(:(wiec to pewnie z sutkow nie masz co sie przejmowac:)moze spróbuj przez oslonki a jak nie to sciagaj dziecku pokarm o ile dasz rade i nie bedzie cie strasznie bolalo:)

czekam na laktator to bede jej odciagac..wlasnie sie zastanawiam czy to jej nie zaszkodzi tu ania pisze ze polozna nie kazala jej karmic z tych piersi..i juz sama nie wiem..

Krew jest n pewno ze sutków i możebyćnawet kupka zabarwiona krwiąjeśli Dzidziuśnałyka się zbyt dużo. Ja stosowałam Bephanten i po chyba 2 dniach sięwszystko zagoiło i byłook możesz też wycisnąć troszkęmleka z sutka i rozsmarować to mleczkopo sutku też pomoże ale moim zdaniemlepszy był Bephanten:)

nic sie nie martw dziecku to nie zaszkodzi-poprostu piersi muszą sie zahartować -dbaj o nie tak jak pisały dziewczyny wyżej a za miesiąc bedziesz już wprawiona w boju a piersi zahartowane i karmienie nie bedzie już w ogóle bolec

pomaga też smarowanie MALTANEM

kup sobie nakładki na brodawki sa naprawde skuteczne