No zbieraj się

Fałszywe skurcze przechodza najczęsiej juz po kąpieli. Tak był u mnie za kazdym razem. Ja bym już dawno była w szpitalu.

Ja tez bym pojechala. Szkoda ze ni wim ja rozpoznac skurcze, nie wiem od czoraj cisza. Jutro wizyta u gin, ktg. Ale nastawiam si na wywolanie w poniedzialek.

jedz:) zanim cie przyjma tez troche potrwa wypełnianie papierówe itp powodzenia:)

Ja od bladego rana miałam nieregularne skurcze, poszłam do szpitala po 14 (była Wigilia, musiałam posprzątać mieszkanie i zrobić krokiety ;D) tylko z powodu sączących się wód. Nie miałam pewności czy to wody czy upławy, a że pojawiły się skurcze to pojawiłam się w szpitalu. Okazało się, że to wody i że mam 3 cm rozwarcia. Tak czy siak w nocy skurcze ciągle nieregularne, ale cholernie bolące i dopiero z powodu braku postępu następnego poranka dostałam oksytocynę.

dawaj do szpitala :D tam jeszcze ci zejdzie na papierologii troche :)

Ja tak miałam od poniedziałku wieczorem, rozkręcilo się na dobre z czwartku na piątek, ale może u ciebie pójdzie szybciej ;-)

ja co prawda miałam od razu co 5 minut i też bardzo krótkie...ale od razu jechałam do szpitala dostałam skurczy o 6 rano a o 11.10 mała była na świecie