Raczej tak. Ja tez tak mialam. Szczegolnie bol pachwin pod koniec ciazy. Urodzilam w 38tc :) To się bierze pewnie z tego, ze dziecko schodzi coraz nizej, wszystko sie "tam" zmienia i przygotowuje. Musi bolec :P

tez tak mialam:) od ok. 37 tygodnia a urodzilam dopiero pod koniec 40

ja tak mam juz dawna, dziecko jest nisko ułozone

Jak nisko ułożone to inny ból takie pchanie.. a to jest trochę inny

też tak myślałam, ale miałam taki ten ból krocza przy przekręcaniu się, wstawaniu z łózka i szybkim chodzeniu (nie mam parcia na dno macicy)... to ból oznaczający że dziecko jest nisko... tak powiedziała lekarka

no tak racja też mam przy chodzeniu jak niosłam siatkę. i jak się przekręcam

nie martw się to oznacza ze juz niedługo przytulisz maleństwo... lekarka powiedziała, że jak donoszę w tym stanie 36 tydzień to ciąża będzie donoszona :-) Ale najlepiej do 38 :-)

Tak. Normalne.. :) Ja mam dokładnie to samo od jakiś dwóch tygodni..

to samo mam co ty ; D

Bol podobny do zakwasow w pachwinach. Ja mialam to od 30 tyg lub ciut wczesniej. Byl tak uciazliwy ze chodzic nie moglam. Teraz juz sie oswoilam boli ale sie poruszam :)