Blog: em3

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

Marcin jest niezmordowany, jeśli chodzi o psoty. najgorzej jest pod wieczór. normalnie jakby wstępował w niego szatan, a podobno był chrzczony... ;) tak jakby przypomniał sobie wszystkie zakazane rzeczy i po kolei, punkt po punkcie realizował swój program, patrząc tylko na mnie, czy widzę i jak szybko zareaguję.

wystarczy mieć aparat w ręce, i w ciągu kilku minut można zebrać solidną dokumentację. zapewniam, ze to tylko mała próbka jego możliwości ;)

 

wszystkiego trzeba w życiu spróbować...

 

otwieranie szafek to najlepsza zabawa...

 

 

ale samo otwieranie i zamykanie już nie wystarcza, trzeba przecież zajrzeć...

 

 

 

w pralce też mogą być jakieś skaby...

 

 

a jak długi jest papier toaletowy?

 

 

no tu już przegiął... wiem, że ma już na tyle długie rączki, że moze sprawdzać, jak zimna jest woda w kiblu... ale zanim się zorientowałam, wrzucił osłonkę z butelki do kibla, po czym umiejętnie ją z owego kibla wyłowił i... wpakował do buzi. to był moment... :/ dobrze, ze wcześniej myłam wc i kilkakrotnie spłukiwałam wodę...

 

 

jak widać na załączonym obrazku, samo zaglądanie do szafek i szuflad już nie wystarcza (a to były cudne czasy...)

 

 

i ta jego minka... :)

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
amelka81
słodki jest
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30
Ło matko ale buszuje jakby czegos zawzięcie szukał hehehe,ale końcowa minka przecałuśna Pocałunek Pocałunek Pocałunek
ale łobuz kochany :)

hihi :) 

 

Póki co to u nas buszują tylko koty... kiedyś mi wywlekły mąkę z szafki, rozwaliły na podłodze w kuchni, a potem się jeszcze przebiegły po całym mieszkaniu - po regałach, stołach, łóżkach i... ścianach :> 

hehe jest uroczy, może chce mamie pomóc w praniu i sprzątaniu ;-)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magda79

He he ,moja mała też lubi poszperać tu i ówdzie no i kibelek też zaliczyła myjąc rączki:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502
normalnie jakbym swoje dziecko widziała hehe tyle że mojej córuni ulubionym zajęciem jest obsługa telewizora i dekodera hehe A synuś prześliczny:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelka90
u nas tez tak martynka buszuje po calym domu:) ehh nudno by bylo jak bysmy mialy grzeczne dziecki:))) u mnie najlepiej to na zlos mala lubi gryz dywan, i smieci i zwalac gore plyt dvd:)))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelka90
dzieci* tam mialo byc:))
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

no nudno nie jest, to fakt, ale ja się boję co będzie dalej... jak on mi się teraz już buntuje strasznie... :) a słodziak przeokropny. najtrudniej jest udawać, ze się gniewam. nie chcę, zeby wiedział, ze słodką minkę zrobi i już jest ok :)

mi najbardziej przeszkadza jego zapał do lizania i gryzienia. obojętnie, czy to podłoga, telewizor, klapa od kibla, ławka w parku czy poręcz klatki schodowej :/

 

aczkolwiek - zdolne masz koty, nie ma co ;p ja jak kiedyś miałam kociarnię, to jakąś taką w miarę cywilizowaną ;) czasem tylko jakiś kwiatek zlądował na ziemię (potem je poprzyklejałam ;)